Martin Zamani i PokerNews ujawniają wiadomości, z których wynika, że Bryn Kenney wielokrotnie dopuszczał się oszustw w pokerze online i zachęcał do tego zawodników, w grę których inwestował.
Jeśli ktoś lubi seriale, to najbliższe tygodnie, a nawet miesiące powinny sprawić, że nie będzie odchodzić od ekranu komputera. To za sprawą „pokerowego serialu”, który szykuje nam się w sprawie oskarżeń wobec Bryna Kenneya o oszukiwanie.
Szczegóły opisaliśmy tutaj, więc tylko przypomnimy, że mistrz WSOP Martin Zamani oskarżył Kenneya, także posiadacza jednego tytułu WSOP, o stworzenie i zarządzanie grupą pokerowych oszustów. Zamani sam był jej częścią, ale gdy opuścił grupę stakingową Kenneya, zdecydował się ujawnić proceder.
Bryn udzielił wywiadu portalowi PokerNews, w którym zaprzeczył oskarżeniom o oszustwa. Teraz jednak światło dzienne ujrzały wiadomości, które potwierdzają słowa Zamaniego. Niektóre z nich Martin już zamieścił na Twitterze.
Martin Zamani
Bryn Kenney kłamał
Dziennikarze PokerNews piszą, że pozyskali i potwierdzili autentyczność tysięcy wiadomości z komunikatora Telegram. Wiadomości wymieniali Kenney oraz George Wolff. Amerykanin to pokerzysta turniejowy, którego wygrane live wynoszą 2.982.209$. Na swoim koncie ma cztery finały WSOP, w tym 2. miejsce w turnieju Limit 2-7 Lowball Triple Draw za 10.000$.
Z rozmów wspomnianych pokerzystów, które obejmują trzy lata, wynika, że to, o co Zamani oskarżył Kenneya, jest prawdą. Chodzi m.in. o ghosting w turniejach online.
Zamani zamieścił na Twitterze wiadomości z 2020 roku. Ich lektura prowadzi do wniosku, że Kenney był świadomy, iż „jego” zawodnicy rozgrywali finały turniejów, korzystając z kont innych zawodników. W jednej z wiadomości Kenney napisał do Wolffa:
Pomóż „Kloutowi” w turnieju za 500$, jeśli nie grasz na zbyt wielu stołach.
Zamani wyjaśnia, że „Klout” był jednym z graczy w „stajni” Kenneya, ale nie zna jego tożsamości.
Here are receipts disproving somethings @BrynKenney said on the @PokerNews interview with @AuntyChardonnay who was the only person he was willing to be interviewed by. BK saying to “help” Klout in 500 Bi on gg. BK knew CSM being ghosted. BK set up ghost stars under fish. pic.twitter.com/wacG0szOfw
— Martin Zamani (@martin_zamani) May 3, 2022
Nie jestem winny, a nawet jeśli…
3 maja dziennikarze PokerNews skontaktowali się z Kenneyem. Pokerzysta powiedział:
Zamani to ktoś, kto mnie szantażował, oszukał mnie finansowo i szukał ludzi, aby znaleźć „brudy”, których mógłby użyć przeciwko mnie i zdobyć w ten sposób pieniądze. Zamani to człowiek ze złą reputacją, był zaangażowany w wiele oszustw, był aresztowany za napaść na osobę z niepełnosprawnością. Martin został odcięty od stakingu, ponieważ nękał Scotta Margersona podczas Main Eventu Aussie Millions, był bardzo niegrzeczny wobec wszystkich.
Kenney dodał, że Zamani nadal jest mu winny 70.000$, a ostatnie oskarżenia to zemsta za zerwanie współpracy. O ujawnionych wiadomościach mówi:
Nie sądzę, aby to naprawdę był jakikolwiek „dowód”. Twierdził, że dochodziło do ghostingu, zmów oraz używania RTA. Co te wiadomości udowadniają, jeśli nawet to prawda, że poprosiłem jednego „mojego” zawodnika o pomoc innemu ten jeden raz? Albo gdy dwóch gości, których stake’uję, było raz w tym samym miejscu i pomagali sobie, co jednak nie było sytuacją sprowokowaną przeze mnie?
Zamani twierdził, że prowadziłem „stajnię ghostingową”. Jeśli te wiadomości są prawdziwe, to jest to ta jedna sytuacja, w której mówię jednej osobie, aby pomogła innej. To nie pokazuje tego, że dopuszczałem się ghostingu. W podcaście powiedziałem, że przy bardzo niewielu okazjach pomagałem ludziom.
Kenney nie odpowiedział na pytania dziennikarzy o wiadomość dotyczącą zawodnika o nicku „Klout”.
Dowody
Zamani przekazał PokerNews także zrzut ekranu z wiadomością, którą 5 października 2020 roku wysłał do Billa Perkinsa, biznesmena, uczestnika gier high stakes. Martin pisał:
Mam dosyć tych wszystkich kłamstw i oszustw w pokerowej społeczności. Szczególnie w przypadku tych z pokerowego topu, nadal szanowanych, nadal używających swojej reputacji do kradzieży pieniędzy.
Zamani dodawał, że jeśli Perkins ma czas na rozmowę, to ujawni mu oszustwa dziejące się w prywatnych grach, nazwiska oszustów i tych, którzy stworzyli siatki oszustów. Jeśli jednak nie był zainteresowany, to Zamani prosił o zachowanie wiadomości dla siebie, dopóki nie wymyśli sposobu, jak prawidłowo ujawnić sprawę.
VPN, TeamViewer
Z wiadomości z sierpnia 2018 roku wynika, że Kenney i Wolff rozmawiali o używaniu VPN oraz programu TeamViewer. W wiadomości datowanej na kwiecień Kenney sugerował Wolffowi „używanie konta kogoś innego”. W wiadomości z maja Wolff pisał, że podczas jednego z turniejów był w gotowości, aby w razie czego pomóc Zamaniemu w grze.
Wiadomość z września 2018 roku pokazuje, że w czasie rzeczywistym Kenney doradzał Wolffowi w jednym z rozdań w odmianie Stud. Bryn dodał, że jeśli następnym razem znowu nie będzie pewny prawidłowego zagrania, niech ponownie do niego się odezwie.
Dziennikarze PokerNews przytaczają jeszcze kilkanaście innych przykładów rozmów Kenneya z Wolffem. Są w nich dowody na ghosting. Kenney zachęcał go, aby zagrał w turnieju za 1.000$ podczas WCOOP, a w razie czego on sam lub ktoś inny przejmie jego grę, jeśli ten nie będzie mógł kontynuować.
W innych wiadomościach można przeczytać o dzieleniu kont przez kilku zawodników. Poza tym Kenney nakazuje Wolffowi pomóc swoimi radami jednemu z zawodników w turnieju PLO.
Z kolejnej wiadomości wynika, że Kenney nie wiedział, iż Sergi Reixach pomagał Zamaniemu podczas różnych turniejów (Hiszpan odrzuca oskarżenia). Kenney pisał do Wolffa:
Nigdy mu nie mówiłem, żeby to robił. Nie wiedziałem o tym.
PokerNews opisuje również, że istnieje wiadomość na temat tego, jak Wolff pomagał „Jeffowi” w zdobyciu bransoletki WSOP w turnieju online. Kenney odpisał do niego: „A więc oszukiwałeś”. I dodał, że nie chce nagrody należnej mu według umowy stakingowej.
Ambasador pracuje nad własnym roomem
Jest także wiadomość zamieszczona w tekście PN, z której wynika, że gdy Kenney był ambasadorem GGPoker, zaczął prace w kierunku stworzenia własnego poker roomu online (o tych pracach pisała także Lauren Roberts, ofiara oszustw Kenneya):
Jestem poirytowany jak cholera tym, jak robią wiele rzeczy. Niektóre sprawy zaczęli robić bez konsultacji ze mną. Myślą, że wiedzą lepiej. Dowiedzą się tego, gdy będą musieli rywalizować przeciwko mnie.
Dodał, że GGPoker wykazywało się wobec niego chciwością, a tymczasem powinni zaoferować mu więcej z powodu tego, jaką wartość dla nich stanowi.
