Czy oprogramowanie RTA stanowi zagrożenie dla przyszłości pokera online, a może jest ono wyolbrzymiane? Głos zabrało trzech doświadczonych pokerzystów i szef ds. pokera w Unibecie.
Dyskusja na temat oprogramowania real-time assistance (RTA) i przyszłości pokera online rozgorzała ponownie w ubiegłym tygodniu, a powodem była decyzja twórcy Odin Poker (więcej tutaj). Mistrz WSOP Rory „DeosOner” Young usunął 20-sekundowe opóźnienie w działaniu swojego oprogramowania szkoleniowego. Krytycy argumentowali, że w ten sposób otwiera drzwi oszustom.
Dzisiaj wracamy do tematu. To za sprawą artykułu, który w tej sprawie opublikował David Lappin na łamach portalu Vegas Slots Online. Na jego potrzeby rozmawiał o tej sprawie z doświadczonymi pokerzystami.
Etyka w branży pokerowej
Pierwsze pytanie dotyczyło tego, co sądzą rozmówcy Lappina o tym, że firmy czerpią zyski z produktów, które przy złej woli można wykorzystać do oszukiwania.

Matt Berkey
Matt Berkey, którego wygrane w turniejach live to 4.600.738$, stwierdził:
Jako branża udajemy, że o integralność gier dbamy na najwyższym poziomie. Prawdą jest, że jeśli ją posiadasz, to zyskasz szacunek wśród innych. Jednak szczerze mówiąc, historia naszej branży pełna jest ludzi, którzy prezentowali najniższy poziom integralności, a zgarniali największy kawałek tortu.
Myślę, że dzieje się tak, ponieważ oczekuje się od nas, iż sami zadbamy o nadzór, gdyż nie istnieje żaden nadzór zewnętrzny. Poza tym wśród operatorów występuje ogólne lekceważenie, gdy chodzi o powszechne problemy, jak RTA.
Kenneth Cleeton, współtwórca oprogramowania Range Trainer Pro i trener w serwisie szkoleniowym Learn Pro Poker, dodaje:
Moje prawdziwe przemyślenia na ten temat nie nadają się do druku, ale powiem tylko, że dla osiągnięcia krótkoterminowych zysków takie firmy zabijają pokerowy ekosystem. Za tymi firmami stoją mądrzy ludzie i wiedzą, co robią. Są współwinni oszukiwania i nie powinni być traktowani inaczej niż Ali Imsirovic lub Jake Schindler.

Kenneth Cleeton
Kris Bergvall, szef ds. pokera w Unibecie stwierdził:
Mam nadzieję, że te firmy dołożą wszelkich starań, aby mieć pewność, iż ich produkty i usługi nie są wykorzystywanie do oszukiwania lub łamania regulaminów poker roomów. Uważam, że w ich najlepszym interesie jest dbać o swoją reputację, swój model biznesowy w ujęciu długookresowym, a także o kondycję branży pokerowej.
Dominik Nitsche, czterokrotny mistrz WSOP, który jest współtwórcą oprogramowania szkoleniowego DTO Poker, mówi:
Prawdopodobnie będę mieć inne spojrzenie niż to, którego się spodziewasz. Moim zdaniem Odin Poker jest bardzo nieefektywnym narzędziem RTA, podobnie jak większość takich narzędzi. Na szczęście rozwiązania dotyczące gry, które one, jak i GTO Wizard przedstawiają, są bardzo słabe.
Uważam, że prawdziwa odpowiedzialność w temacie łapania tych, którzy używają RTA, leży po stronie poker roomów online. Płacimy im miliony w postaci rake’u, a jednak działy bezpieczeństwa nie są w stanie wykryć najbardziej podstawowych i oczywistych form oszukiwania. Ważne jest, aby zauważyć, że w różnych produktach istnieją inne funkcje, które można wykorzystać do oszukiwania w znacznie skuteczniejszy sposób, ale nikt o tym nie mówi.
Przyszłość nauki gry w pokera jest ściśle związana ze sztuczną inteligencją i działaniem w czasie rzeczywistym. To jest znany problem. Już od lat istnieje niezliczona liczba alternatyw, a oburzanie się na kolejną słabą wersję narzędzia RTA, jest głupie.

Dominik Nitsche
Jaka przyszłość czeka pokera online?
Drugie pytanie dotyczyło tego, czy los pokera online jest przesądzony i do jego upadku przyczyni się RTA. Nitsche powiedział:
Nie jesteśmy skazani na porażkę, ale zagrożenie jest prawdziwe. Jest bardzo prawdopodobne, iż istnieje prawdziwe RTA, które faktycznie jest skuteczne.
Kenneth Cleeton dodał:
Sprzeciwiam się defetyzmowi w tym temacie. Można coś zrobić, aby zminimalizować ryzyko ze strony RTA. Zadaniem „dobrych” ludzi z tej branży jest zrobienie tego, co trzeba. Nie wystarczy powiedzieć „To na operatorach spoczywa odpowiedzialność za banowanie oszustów, gdy już do tego dojdzie”. Wszyscy powinni aktywnie starać się przeciwdziałać RTA. Czy wolałbyś lekarza, który leczy u ciebie raka, czy może w pierwszej kolejności wolałbyś nie palić papierosów?
Kris Bergvall stwierdził:
Pamiętam, że w 2013 roku bardzo negatywnie patrzyłem na przyszłość pokera online, gdy zdecydowałem się na „prawdziwą” pracę, zamiast grania w karty. Prawie dokładnie dziesięć lat później branża nadal trzyma się mocno. Wyraźnie widać, że w tamtym czasie patrzyłem na sprawy zbyt negatywnie. Nie sądzę, żeby w najbliższym czasie cała branża miała kłopoty, ale mogą je mieć niektóre nisze w ramach naszej branży.
Uważam, że trudno byłoby rozgrywać dużą liczbę rozdań, używając przy tym RTA i nie zostać złapanym przez największe poker roomy. Rozgrywanie mniejszej liczby rozdań na niższych stawkach w oczywisty sposób ograniczałoby korzyści płynące z oszukiwania. Poza tym dziwne byłoby znalezienie zawodników grających prawie idealnie na zaledwie kilku stołach, gdy dostępnych do gry jest wiele stołów. Z tego powodu RTA może mieć zgubne skutki dla pewnych nisz na naszym rynku, jak np. dla gier high stakes, na których jest niska płynność, a rywale są mocni. Tak samo jest z aplikacjami pokerowymi i roomami o bardzo niskiej płynności gier.
Jak zwalczać RTA?
Ostatnie pytanie dotyczyło tego, w jaki sposób operatorzy mogą przeciwdziałać lub minimalizować wpływ RTA na pokera online. Bergvall odpowiedział:
Operatorzy muszą inwestować w zespoły ds. oszustw i technologie ich wykrywania, aby nadążyć za tymi, którzy dopuszczają się nadużyć. Muszą mądrze wykorzystywać te zasoby.
Cleeton nadzieję widzi w automatyzacji procesów:
Przy wystarczających zasobach, wykrywanie RTA może być w dużej mierze zautomatyzowane, poprzez porównywanie historii rozdań zawodnika z bazą danych GTO. Jednak ponownie powtarzam, że to spowoduje, iż złapiemy oszusta, a mnie znacznie bardziej interesuje przeciwdziałanie oszustwom.
Dominik Nitsche stwierdził:
To na operatorach spoczywa obowiązek poprawiania algorytmów, które wykrywają oszustwa. Dobrze by było, aby współpracowali z pokerzystami lub twórcami oprogramowania, aby poprawić te metody wykrywania.
Nie ujawnię, jak w DTO Poker znajdujemy anomalie w czyjejś grze, ale ktoś, kto używa powszechnie dostępnego narzędzia w ten sposób, może zostać złapany bardzo szybko.
Jak ostatni głos zabrał Matt Berkey:
Jeśli chodzi o długowieczność pokera online, to patrzę bardzo pesymistycznie. Aplikacje pokerowe mają ogromny udział w rynku, a są całkowicie niekontrolowane pod względem bezpieczeństwa gier. To niczym wyścig w stronę dna, chyb, że wydarzy się kolejny Black Friday, który ograniczy czarny rynek i szarą strefę, lub chociaż wymusi surowsze minimalne standardy bezpieczeństwa.
Patrząc w długiej perspektywie, to jedyną nadzieją jest regulacja w połączeniu z jednolitym organem nadzoru nad bezpieczeństwem gier.