W Main Evencie EPT Praga został nam jeden reprezentant. Wszystkie nadzieje na polski sukces pokładamy dzisiaj w Dominiku Pańce!
11 grudnia – relacja
12 grudnia – relacja
13 grudnia – relacja
14 grudnia – relacja
Była godzina 2:00 w nocy, kiedy zabrzęczał mi telefon. Na wpół przytomny zerknąłem na ekran. Napisał Bartek Stasiewicz: „Skończyłem drugi. W ostatnim rozdaniu K9 vs QQ, 99xxQ. 105k€”. Od razu się obudziłem. Zostawiłem Bartka w kasynie na finale eventu z wpisowym 2.200€, gdy zostało w grze sześciu graczy, a kilka godzin później przysłał mi taką fantastyczną wiadomość! Nie udało się co prawda zdobyć trzeciej statuetki na tym festiwalu, ale jego wygrana jest zdecydowanie najwyższa ze wszystkich, które do tej pory zdobyli tu nasi chłopcy. Takie informacje chciałoby się dostawać cały czas!

Bartosz Stasiewicz
Uznaję to za dobry omen przed dzisiejszym czwartym dniem Main Eventu. Mogliśmy mieć dzisiaj trochę lepsze nastroje, bo Dominik Pańka miał wczoraj już stack w okolicach miliona, ale pamiętajmy o tym, że to nie o żetony się tu gra. Gra się o pieniądze, wielkie pieniądze, a żetony są jedynie narzędziem służącym do ich zdobycia. I jeśli trzeba z nich skorzystać, aby swój cel osiągnąć, to czasami jest ich więcej, a czasami mniej. Tak było właśnie wczoraj u Dominatora. Jestem pewien, że łatwo skóry nie sprzeda. W końcu kto ma powalczyć o FT Main Eventu EPT, jak nie on?
Najlepsze wyniki Dominika na EPT:
- 1 miejsce – PCA 2014 (1.423.096$)
- 3 miejsce – EPT Malta 2015 (347.300€)
- 9 miejsce – EPT Malta 2016 (41.590€)
- 11 miejsce – EPT Barcelona 2014 (77.600€)
Najwyższy czas dopisać coś do tej listy. I z taką myślą rozpoczynam dzisiaj kolejny dzień relacji ze stolicy Czech! Kłania się Rafał „Jack Daniels” Gładysz, będę miał przyjemność przeprowadzić Was przez kolejny dzień walk na EPT Praga!
EPT Praga – harmonogram 15 grudnia
Mam takie wrażenie, że im dalej jesteśmy z tym festiwalem i im bliżej jest do jego końca, to „opcji bocznych” na grę pojawia się tutaj coraz więcej. Niedziela również obfituje w wiele side eventów, a w wielu z nich zobaczymy pewnie naszych graczy.
Nie wiem jeszcze, jak poradzili sobie polscy gracze, którzy wczoraj rywalizowali w turniejach bocznych. Trudno mi więc określić, czy zobaczymy kogoś w jakimś dzisiejszym finale. Jak na tak ogromny festiwal, to przekazywanie informacji z wynikami poszczególnych eventów jest na żenująco niskim poziomie…
Na pewno kilku naszych pokerzystów ma „smaka” na rozpoczynający się o 12:30 event z wpisowym 10.300€. Zobaczymy, czy ostatecznie ktoś zasiądzie do tego turnieju. Zapewne w wieczornym evencie Hyper Turbo za 2.150€ też będziemy mogli oglądać naszych zawodników.
Wyniki 14 grudnia
Rywalizację w dniu trzecim szczęśliwie ukończyło 41 graczy. Chipleaderem został Luigi Shehadeh, który zapakował do swojej torby aż 2.287.000 żetonów. To z nim rywalizować będzie dzisiaj między innymi Dominik. Łatwo nie będzie, bo Włoch siedzieć będzie bezpośrednio przed Polakiem.
TOP10 po dniu 3:
1. Luigi Shehadeh 2.287.000
2. Gaby Livshitz 2.053.000
3. Norbert Szecsi 1.978.000
4. Akin Tuna 1.919.000
5. Alessio Di Cesare 1.682.000
6. Pierre Calamusa 1.500.000
7. Gab Yong Kim 1.458.000
8. Mikalai Pobal 1.394.000
9. Sorin Flutur 1.276.000
10. Morten Hvam 1.176.000
Wypłaty na FT:
1. 1.005.600€
2. 598.880€
3. 421.450€
4. 316.780€
5. 241.230€
6. 177.420€
7. 134.610€
8. 96.100€
9. 74.770€
Pełny raport z wynikami znajdziecie TUTAJ.

Dominik Pańka
Social media
Zapraszam wszystkich na nasze social media, gdzie znajdziecie zdjęcia, informacje i newsy dotyczące EPT Praga!
- Nasza grupa Gram Tak Dalej na Facebooku
- Nasze konto RailMe.com na Twitterze
- Nasze konto RailMe.com na Instagramie
- Strefa Fanów
- Moja strona fotograficzna JD Photo
Relację rozpoczniemy około 12:00, gdy rozpocznie się czwarty dzień Main Eventu. Zapraszam!
Livestream
Dziś relacja telewizyjna startuje zgodnie z planem od 12:30.

Dietrich Fast
Oczami wyobraźni widziałem dzisiaj Dominika na stole telewizyjnym, ale organizatorzy moje marzenia zniszczyli, zdeptali i wyrzucili do śmieci. Póki Hossein Ensan będzie grał w tym turnieju, to żaden inny stół, poza tym, na którym gra mistrz świata, raczej nie będzie transmitowany. Nie dziwię się, nie oburzam, rozumiem, ale trochę mi szkoda… Może Dominika tam dosadzą?
Póki co totalny spokój. W związku z tym, że jesteśmy w Pradze, to idealnie pasuje tu powiedzenie „nudno, jak w czeskim filmie”. Cisza na sali taka, że w grobowcu jest weselsza atmosfera.
W grze 40 graczy (jedna eliminacja za nami), gramy na blindach 8k/16k/16k, średni stack wynosi 865k. Dominik bez zmian, około 550k.
Na start muszę Wam jednak pokazać jedną scenkę ze stołu naszego gracza. Wczoraj opisywałem Wam pojedynki Polaka ze Szwedem Fidanem Zahitim (typowo szwedzkie nazwisko…) i dzisiaj znowu siedzą oni razem przy stole. Mnie rozwaliła jednak stylówka Fidana. Jak ją nazwać? „Tak trochę mi gorąco, ale jednak bardzo zimno”? Ja nawet latem nie noszę tak krótkich spodenek, a zimą tak grubego szalika…

Fidan Zahiti
Odpadł z gry Francuz Sylvain Loosli. Zawodnik o wyjątkowo dźwięcznym nazwisku (o ile ktoś potrafi je prawidłowo po francusku wypowiedzieć) pewnie nie jest wśród tych, których na co dzień obserwujecie w raportach z turniejów na żywo, ale pamiętać trzeba, że to nie jest żaden no-name. Mało kto pamięta, że w 2013 roku zajął czwarte miejsce w Main Evencie WSOP, gdy wygrywał Ryan Riess. Wygrał wówczas 2,8 mln dolarów, a do dzisiaj nazbierał ich już 7 mln. Klasowy gracz!
Dlaczego ta eliminacja była istotna? Ano dlatego, że dzięki niej mamy kolejny payjump w Main Evencie. Nagrody wynoszą od tej chwili 20.540€.
No i zrobiłem mu fajną fotkę, więc chciałem ją wrzucić do relacji…

Sylvain Loosli
Skończył się pierwszy poziom dnia czwartego. Zakończył się nas (a raczej dla Dominika) doskonale!
Stół naszego gracza został rozbity i Dominik trafił już do innych graczy. Na wojnie blindów sprawdził z SB, gdy na big blindzie siedział Orpen Kisacikoglu. Turek nawet nie zajrzał najpierw w swoje karty, tylko bacznie przyglądał się… szyi naszego pokerzysty! Trwało to dobre kilkadziesiąt sekund, po czym Turek wypalił raise do 50k. Polak sprawdził i razem zobaczyli flopa 933 z flush drawem. Dominik zaczekał, Orpen po chwili zagrał za 25k i dostał call. Po asie na turnie akcja się powtórzyła, ale już za 76k – Dominik też nie kucnął na robocie i znowu dołożył. Siódemkę na riverze Dominik przeczekał po raz trzeci i zrezygnowany Turek odstukał check, praktycznie poddając pulę. Polak pokazał A5, a karty Orpena poleciały do mucka!

Orpen Kisacikoglu
Dzięki temu Dominator schodzi na pierwsza przerwę ze stackiem 855k! Wróci do stołu po 20 minutach na level 10k/20k/20k. W grze zostało równo 30 graczy, a to oznacza, że znowu wskoczyliśmy na wyższy poziom wypłat. Wynoszą one teraz 23.560€.
Odpadli już m.in. Gaelle Baumann z Teamu Pro Winamaxa oraz Philipp Zukernik.

Philipp Zukernik
Jesteśmy dokładnie w połowie drugiego poziomu dnia. Gramy na blindach 10k/20k/20k. W grze zostało już tylko 27 zawodników, a średni stack wynosi obecnie 1,28 mln żetonów.
Poleciał przed chwilą Hossein Ensan na stole telewizyjnym. Trochę szkoda, bo to naprawdę sympatyczny i wesoły gość, warto mu kibicować. Nie ma też w grze Orpena Kisacikoglu, który ze swoim A8 władował się pod króle rywala, niczym Hanka w kartony – trup na miejscu!
Nasz rodzyneczek ma w tej chwili 900k i malutkimi kroczkami buduje swój stack.
Ciekawostką jest też fakt, że w grze jest cały czas Jakub Oliva, którego pamiętają lub znają bywalcy Go4Games w Ołomuńcu. Zwycięzca pierwszego Poker Fever z marca 2017 roku ma mniej więcej podobny stack do Dominika, około 800k.

Jakub Oliva
Tak sobie żartowałem cały czas z Dominikiem, że on wejdzie dopiero wtedy na TV table, gdy odpadnie Hossein Ensan. I stało się!!
Nasz zawodnik już zajął miejsce na stole telewizyjnym, więc nie zostaje mi nic innego, jak zaprosić Was teraz do oglądania. Reporterzy wstępu tam i tak nie mają, więc wiele więcej bym Wam nie powiedział, a spoilerować nie będę.
A co do mistrza świata – właśnie spotkałem go na korytarzu, pogratulowałem kolejnego świetnego występu, przybiłem piątkę i poczułem po raz kolejny, że to świetny gość. Takich ambasadorów powinien mieć poker na całym świecie!

Hossein Ensan
W przerwie doszło do deala pomiędzy mną a Dominikiem. Jak wygra, to bierze sobie z głównej wygranej milion euro, a mi oddaje końcówkę, drobne 5.600€. Trzymajcie więc kciuki za niego, bo za tyle hajsu to ja już relację z WSOP zacznę planować!
Żarty żartami, ale sytuacja nie jest łatwa. Polak ma jakieś 22BB po przegranym w dziwny sposób rozdaniu z szóstkami na ręku. Sam Dominik mówi, że rywal miał tam dobrą cenę, żeby po jego 3-becie sprawdzić ze swoim K9s na flopie J55, ale dla mnie to zwyczajnie słabe zagranie. Tyle tylko, że ja nie gram Main Eventu EPT, a oni tak, więc co ja tam wiem… Tak czy inaczej szkoda tej ręki.
Teraz trzeba wejść na TV table i zrobić swoje – podwoić się. A potem najlepiej jeszcze raz! Wiem, że wymagam sporo od losu, ale – do cholery! – niech kiedyś w końcu naszemu zawodnikowi coś spadnie, niech będzie po dobrej stronie flipa, niech to on ma asy…
Zostało 22 graczy, gramy na levelu 10k/25k/25k, średni stack wynosi 1,57 mln żetonów. Wypłaty są już na poziomie 33.300€.

Dominik
Zostało 16 graczy w Main Evencie. Jesteśmy więc na dwóch stołach półfinałowych!
Dominik gra wciąż na stole telewizyjnym, więc nie muszę Wam opisywać jego akcji. Stara się zdobywać żetony jak może, choć rozegranie przez niego asów przyprawiło mnie o palpitację serca. Trzeba było to tak zagrać, ale granie AA w 4-wayu to nie jest na pewno sytuacja komfortowa. Dobrze, że się udało. Dietrich Fast połamał niestety Dominikowi jego AK swoim J4 granym z blinda, a szkoda, bo fajna pula zasiliłaby konto Polaka.
Raz jest więc do przodu, raz do tyłu, ale ważne, że wciąż w grze! Wypłaty wzrosły już do poziomu 44.500€, a od miejsca kolejnego będzie to już 50.900€. Gramy teraz na blindach 15k/30k/30k. Na miejscu 17 odpadł wspominany przeze mnie Jakub Oliva, który przytulił właśnie 44.500€.
Z dobrych informacji – Mati zawinął satelitę do High Rollera z wpisowym 10k€ i zaraz usiądzie ze wszystkimi graczami do stołu. Kilku chłopaków gra jeszcze side eventy.

Dominik
DOUBLE UP!!! Wreszcie!!
Zupełnie nie rozumiem zagrania rywala Dominika, ale nie jest to ważne. Ważne, że wyspazzował mu 600k i Polak wskoczył na 1,2 mln! Na flopie QJ6 nasz zawodnik miał KQ, rywal postawił go na all inie z K5 i pozostało tylko sprawdzić. Niespodzianki żadnej nie było, można było zbierać żetony!
Gramy zaraz ostatni level dnia. Miało być granie do TOP16, ale organizatorzy myśleli, że potrwa to sześć poziomów blindów. Potrwało cztery… Ostatecznie zagramy pięć, tak jak przez ostatnie dwa dni. Wchodzimy na blindy 20k/40k/40k, średni stack to 2,16 mln żetonów.

Dominik
Organizatorzy kombinują, jak koń pod górkę… Było za mało (według nich) eliminacji, to przedłużyli grę o kolejny level. Jak w niecałe pół poziomu odpadło szybko czterech graczy, to tę grę po prostu zakończyli!
Przyłożył do tego rękę również Dominik, który wywalił jednego ultra shorta w starciu 99 kontra 77. Zostało nam tylko 12 graczy, a mamy w planach jeszcze dwa dni gry, więc jutro pogramy zapewne do TOP6, a pojutrze rozegrany zostanie stół finałowy.
Dominator kończy dzień ze stackiem 1.070.000 żetonów, co daje mu dziewiąty stack. Na pewno nie można powiedzieć, że miał dzisiaj łatwą grę. Myślę wręcz, że dziewięciu zawodników na dziesięciu na jego miejscu już by odpadło z gry. Mister Pańka to jest jednak gracz wybitny i wykręcił dzisiaj tyle, ile się dało. Na pewno nie może powiedzieć, że „pograł sobie za darmo”, jak stwierdził wczoraj.
Za darmo nie pograł zresztą na pewno, bo ma już zagwarantowane 55.690€. Kolejny payjump już po kolejnej eliminacji. Ale i tak liczy się tu jedno – wejście na FT i walka o milion euro!
Na dziś więc to wszystko, wyniki znajdziecie tradycyjnie rano na RailMe.com w newsie i w relacji. Startujemy jutro w południe!
Dobranoc!