EPT Praga Main Event dzień 1A – relacja na żywo 00:10

Zaczynamy wielkie pokerowe święto! Zapraszam wszystkich gorąco na relację na żywo z dnia 1A Main Eventu EPT Praga!

Po 27 miesiącach witam wszystkich Czytelników RailMe.com ponownie z EPT Praga! Ostatni raz festiwal odbył się tu w grudniu 2019 roku i od tamtej pory wszystkie zaplanowane terminy szlag trafił, bo pandemia nie pozwalała zorganizować żadnego kolejnego przystanku EPT. W końcu jednak tysiące graczy może ponownie spotkać się przy stołach i powalczyć o potężne pieniądze!

Pierwszy festiwal European Poker Tour odbył się we wrześniu 2004 w Barcelonie. Mało kto pamięta, że wówczas wpisowe wyniosło tylko 1.000€, a na pierwszym w historii stole finałowym zasiadł też Polak. Nasz reprezentant, Adam Robak, zajął wtedy czwarte miejsce i odebrał 12.600€. Od tamtej pory wiele się wydarzyło, nasi zawodnicy wielokrotnie zasiadali przy stołach finałowych, a czterech z nich zdobyło tytuły mistrzowskie:

• Dominik Pańka – PCA 2014, nagroda 1.423.096$
• Dima Urbanowicz – EPT Dublin 2016, nagroda 561.900€
• Sebastian Malec – EPT Barcelona 2016, nagroda 1.122.800€
• Piotr Nurzyński – EPT Barcelona 2018, nagroda 1.037.109€

Festiwal w Pradze w 2022 roku będzie 135. przystankiem EPT w historii tego cyklu (liczą razem z PokerStars Championship, które na chwilę zastąpiły EPT). Czy tym razem będziemy świadkami sukcesów Polaków w turnieju głównym? O tym opowiem Wam już od dzisiaj w kolejnych dniach relacji.

Za nami już kilka dni festiwalu i przyznać należy, że póki co forma naszych chłopaków dobrze wróży. Mieliśmy już kilka ciekawych miejsc płatnych, parę fajnych deepów, a wczoraj w polskie ręce wpadła też pierwsza statuetka, bo Nilmar zgarnął turniej EPT Eureka Cup (niestety, organizatorzy nie kwapią się zbytnio do podania pełnych wyników tego eventu, o zdjęciach zwycięzcy nie mówiąc, ale o tym opowiem więcej później). Również historycznie Praga była dla nas zazwyczaj dość szczęśliwa (poczytacie o tym TUTAJ w naszym artykule), więc osobiście jestem pełny dobrych wibracji i mam nadzieję na doskonałe wyniki naszych reprezentantów.

Zazwyczaj na relacjach biegam i latam sam, ale tym razem będę miał wsparcie w osobie Bekona, który tu na miejscu mieszka od lat i wpadnie kilka razy na pomoc. Tak więc w imieniu redakcji RailMe.com biegać dla Was będzie dwóch przystojnych dżentelmenów…

A jakby ktoś był na miejscu w Pradze i zastanawiał się, co oferuje czeska kuchnia, co warto zjeść, czego trzeba się wystrzegać i o co chodzi z czeskimi napojami, to Bekon przygotował bardzo ciekawy odcinek bloga na ten temat, zapraszam TUTAJ.

Zaznaczam od razu, że nie będzie to tradycyjna relacja, do jakich jesteście przyzwyczajeni, gdy zazwyczaj całą salę turniejową mam w zasięgu wzroku. Odległości w Hiltonie są do pokonania ogromne, sal pokerowych jest kilka, każdy turniej rozgrywany jest w innym miejscu i logistycznie jest to niezwykle ciężka sprawa, żeby to wszystko ogarnąć (wiem, co mówię, pamiętam relację z 2019 roku). Skupię się oczywiście na Main Evencie, ale Polacy grają wszystko i wszędzie, więc będę chciał do nich również zajrzeć podczas innych eventów. Kolejne wpisy będą więc wtedy, gdy w końcu po obchodzie wyląduję ponownie w press roomie.

I tu jeszcze apel do naszych graczy przy stołach w Pradze! Jeśli będziecie mnie widzieli kręcącego się po sali, to machnijcie, zagadajcie, dajcie znać – przez te cholerne maseczki na twarzach każdego gracza znaleźć kogokolwiek będzie mi niezwykle ciężko…

Superbet sponsorem relacji z EPT Praga

Na relację z EPT Praga przyjechałem dzięki uprzejmości legalnego bukmachera Superbet, którego ambasadorem jestem od kilku dni. Przypominam wszystkim, że można jeszcze obstawiać zakłady na polskich graczy w Main Evencie, polecam i zapraszam!

Superbet przygotował zakłady związane z EPT Praga!

To tyle tytułem wstępu. Kłania się wszystkim nisko ze stolicy Czech Rafał „Jack Daniels” Gładysz, a także pozdrawiam w imieniu Bekona. Bądźcie z nami przez kilka kolejnych dni, a my będziemy dla Was nadawać do ostatniego Polaka w turnieju głównym!

Harmonogram EPT Praga – 10 marca

W harmonogramie na czwartek mamy stół finałowy Eureki, ale niestety nasi chłopcy nie dojechali na FT (Karlos odpadł na 12, a Sosick na 14 miejscu). Mamy za to dziesięciu graczy w dniu drugim turnieju Eureka High Roller (w tym m.in. Dawid, Chester, Teges i Góral) i trzeba im się będzie uważnie przyglądać. Z moich pierwszych zapytań wynika, że w dniu 1A Main Eventu zagra Joker, a reszta albo jeszcze nad tym myśli, albo już wie, że zagra dopiero w dniu 1B. Będę informował na bieżąco. Może znajdę też kogoś w turnieju 8-Game.

Struktura turnieju EPT Praga Main Event 1A:

• wpisowe – 5.300€
• jedno re-entry
• poziomy blindów – 60 minut
• stack startowy – 30.000 żetonów
• late registration – do startu dnia 2

Wyniki – 9 marca

Większość wyników ze środy (i poprzednich dni) znajdziecie w naszych codziennych raportach na RailMe.com. Wspominałem już, że wczoraj turniej Eureka Cup zawinął Nilmar i jeśli mam dobre informacje, to wygrał to po sześcioosobowym dealu, za co zgarnął około 43k€. Szczegóły podam, jak już ktoś łaskawie raczy je wrzucić…

EPT Praga – dobra gra Polaków w High Rollerze i Main Evencie Eureki

Social media

Podczas tak ważnego wydarzenia jak EPT Praga zapraszamy Was oczywiście na nasze social media! Postaramy się pokazać Wam tam również kulisy EPT Praga, zdjęcia i filmy z turnieju, zrobimy konkursy z nagrodami, wrzucimy ciekawe informacje i przygotujemy inne atrakcje, czyli jak zwykle dla każdego coś ciekawego!

• Nasza grupa Gram Tak Dalej na Facebooku
• Nasz fanpage RailMe.com na Facebooku
• Nasze konto RailMe.com na Twitterze
• Nasze konto RailMe.com na Instagramie
• Nasz kanał na Twitchu
• Nasza grupa na Discordzie
• Moja strona fotograficzna JD Photo

Relacja wystartuje około 13:00, zapraszamy Was gorąco do railowania, czytania, kibicowania i śledzenia wydarzeń w Pradze!

 

Pierwszy obchód po samej głównej sali turniejowej zajął mi ponad godzinę. W Main Evencie znalazłem czterech naszych graczy – Jokera, Dominika i Nurka siedzących praktycznie obok siebie i Groszka, który walczy trochę dalej. Nastroje dobre, choć niestety mamy pierwszego niesmacznego coolera na koncie. Nurek, zwycięzca EPT Barcelona 2018,  władował się z królami pod asy jakiegoś dziadunia w marynarce, który na szczęście zdążył już oddać 1/3 stacka wcześniej i Polakowi zostało 12k. Trzeba się odbijać.

Groszek radzi sobie nieźle, bo ma już 39k (widziałem rozdanie, gdy betował rivera na boardzie QT8Q4, dostał call po długim tanku i jego KTs okazało się dobre), Joker na startowym, Domino lekko powyżej – 32k. Mamy już pięć eliminacji, więc gra od startu jest tu kolorowa (300BB na start).

Level: 100/100
Frekwencja: 206
W grze: 201
Średni stack: 30,7k

Trwa też Eureka High Roller z kilkoma Polakami w składzie. Na szczęście też na głównej sali, więc przynajmniej nie trzeba szukać. Spotkałem Górala, który po kilku latach bez poważnego grania wjechał jak zły i od razu jest już w kasie. Tak, w kasie, bo właśnie gdy latałem między tamtymi stołami, to pękał bubble. Mało brakowało zresztą, żeby na tym „bąbelku” Teges wyeliminował Matiego! Na boardzie Txx9 poleciał all in od Matiego i call od Tegesa – ten pierwszy miał T9 i dwie pary, a drugi 87s i open ended. Reka Matiego się utrzymała, przy innym stole ktoś się wywalił i rozwiązali ich stół.

Świetnie radzi sobie Dawid. Ma 500k przy średnim stacku 205k na blindach 3k/6k. Przy swoim stole ma m.in Bruno Fitoussiego z Francji. Humor Dawida nie opuszcza, narzeka tylko na tankowanie graczy przy swoim stole, którzy na każdą decyzję potrzebują trzy dni…

Spotkałem Jawora, Chmiela, Domaza i… Sysię z warszawskiego Jokera. Wczoraj widziałem się też z Idziem, Prezesem, Stakiem, Maćkiem K., Grzesiem T., Prezesem… Polaków pełno, każdy coś gra, coś robi – cashe, turnieje, satki, lata wszystko.

Teraz trochę info zza kulis. Przyszedłem do press roomu i… nie było w nim już miejsca. Mega słabo to zorganizowane, bo przecież dokładnie wiedzą, ile osób z mediów będzie na turnieju (trzeba wcześniej wystąpić o akredytację), ale też jak może być inaczej, jak jest tylko jeden press room? W 2019 roku były trzy…

Kolejną lipą jest brak stoiska z ciuchami PokerStars/EPT. Jak dla mnie skandal. Jest tylko stoisko z gadżetami i ciuchami King’s Casino i tyle. Miałem nadzieję kupić sobie coś fajnego, bo ostatnio sklep był wyposażony świetnie, ale obejdę się smakiem…

No i najgorsze zło – wszyscy muszą siedzieć w maskach (ganiają strasznie), przez co zdjęcia są w ch… atrakcyjne dla oka! Na szczęście niektórzy ściągają do fotek!

Za nami pierwsza przerwa w Main Evencie. Trochę się zaczęło dziać, więc najpierw zacznę od Nurka, który był w kiepskiej sytuacji po przegranej KK kontra AA. Jest już zdecydowanie lepiej, bo dziadek, który pozbawił go żetonów, już go podwoił. Polak trafił strita z flopa, a rywal złapał dwie pary, więc wsunął mu za 50BB all ina i Nurkowi wystarczyło powiedzieć tylko call. Notabene drugi raz już naszego gracza nie podwoi, bo… właśnie poleciał! Na boardzie T878J zagrał all in za ostatnie kilkanaście tysięcy z A8, dostał call i był zdziwiony, że rywal miał 97…

Do tego samego stołu dosiadł się niedawno również Olorion, który też postanowił powalczyć w dniu 1A. Będziemy mieć więc dwóch Polaków przy jednym stoliku.

Nie będzie to jedyny taki stół. Złapałem rozdanie Jokera, gdy bronił big blinda za 500. Flop 852 z rywalem przeczekał, a po walecie na turnie Joker zabetował za 1k i dostał call. Po królu na riverze Joker ponowił akcję, ale tym razem za 1,2k. Przeciwnik po namyśle przebił aż do 8,5k! Joker baaaaardzo długo tankował na decyzją, próbował po angielsku zagadać oponenta i czegoś się dowiedzieć, ale przy braku reakcji w końcu sprawdził i zobaczył KJ u przeciwnika. A ten nagle… „Ja jestem z Polski, sorry, że tak wyszło”! Okazało się, że rywalem Jokera był Kamil. I za to przegrane rozdanie odpowiada niejako również Teges, który Kamila chwilę wcześniej wyeliminował z HR Eureki! Jokerowi zostało 17k.

Za to szaleje Groszek! Podszedłem do niego, gdy na boardzie A822T na stole leżała już pula około 25k i Groszek betował za 14k zostawiając sobie 5k z tyłu. Rywal bardzo długo myślał, aż w końcu sprawdził. Była to doskonała informacja dla Polaka, bo miał akurat TT i trafił fulla na riverze! Groszek ma teraz 60k!

Do Maina dosiadł się też WantMe, który po swojej lewej ma jednego z najlepszych czeskich graczy, Lukasa Zaskodnego.

Level: 100/100
Frekwencja: 206
W grze: 201
Średni stack: 30,7k

W HR Eureki znalazłem do tej pory pięciu Polaków i zebrałem ich stacki:

• Góral 320k
• Dawid 730k
• Teges 280k
• Chester 500k
• Mati 233k

Gramy na blindach 5k/10k, średni stack to obecnie 331k.

Teges, gdy dowiedział się ode mnie, ile w stacku ma Dawid zapytał tylko „Ty, jak on to robi?”…

Za nami właśnie druga przerwa w Mainie. Gdy nasi chłopcy wychodzili z sali, to kilku z nich złapałem i podpytałem, co tam słychać. Skrócony Joker dostał dream spota i gęba mu się cieszyła mocno na przerwie. Po openie tylko sprawdził z królami za 600, za nim jeszcze dwa calle, nagle ktoś raise do 3.300, znowu dwa calle, więc mając 21k nie myślał, wcisnął all ina i dostał call od dziada z AK w ręku. Hold i skok na 45k!

Trochę słabiej u Dominika, który ma teraz 15k. Do gry dołączyli też Triplas (38k) i Andrzejeczek (na startowym). Około 18:30 rozpocznie się przerwa obiadowa, która potrwa 75 minut i wtedy ja też skoczę coś zjeść.

W HR Eureki straciliśmy niestety Górala, który przegrał dwa razy w przykry sposób. Najpierw jego AK uległo KT, gdy rywal kupił strita, a potem z królami przegrał z AT oponenta, bo spadł as. Smuteczek… Góral wróci do gry jutro w dniu 1B Maina.

Potężną pulę przegrał Dawid, który z dziewiątkami władował się pod króle i oddał pół bańki ze swojego stacka. Ma teraz jakieś 170k. Lepiej za to u Chestera, bo podwoił się łapiąc z A3 dwie pary i rywal nie umiał wywalić AJ. Chester ma teraz 800k. Podwoił się też Teges, który z A6 złapał dwie pary na boardzie AJ826, rywal ładował w niego trzy beczki, w tym all in na riverze, aby pokazać… KT. Mati ma 267k.

Chodzę, szukam, obserwuję i póki co znalazłem w dniu 1A Maina 11 Polaków. Co prawda zginął mi gdzieś Andrzejeczek, którego nie było przy stole, który mi wcześniej podawał, ale resztę odnalazłem i spisałem ich stacki. Oto one:

• Groszek 49k
• WantMe 36k
• Długi 24k
• Triplas 32k
• Volo 17k
• Dominik 50k
• Nurek 22k
• Olorion 33k
• Joker 27k
• Kamil 27k

Jeszcze w poprzednim wpisie pisałem, że Dominik miał 15k, ale zaliczył dwie udane akcje. Najpierw na flopie 943 zestackował się ze swoim 65 w ręku przeciwko A9 rywala. Od razu na turnie spadła dwójeczka do strita i już było zdecydowanie lepiej. Potem jeszcze na wojnie blindów trafił tripsa i przeciwnik dobrze go opłacił. Jest więc obecnie spokojny i uśmiechnięty.

Ciekawa akcja jest z przerwą obiadową. Sprawdzałem na stronie PokerStars w harmonogramie EPT i stało tak jak byk, że przerwa będzie po ósmym levelu i potrwa 90 minut. Dziś na PokerNews przeczytałem, że będzie po szóstym levelu i potrwa 60 minut. Na zegarze turniejowym widnieje z kolei, że owszem, będzie po szóstym poziomie blindów, ale potrwa 75 minut. Jesteśmy co prawda w Pradze, ale to jest naprawdę czeski film…

Już prawie 100 eliminacji w dniu 1A za nami!

Level: 200/500
Frekwencja: 383
W grze: 297
Średni stack: 38,7k

Przed główną salą trwa też walka o to, kto zagra w Mainie jutro. Przy (chyba) 13 graczach left w satce Win The Seat mieliśmy aż sześciu Polaków. Już tickety padły łupem Prezesa i Shokera, a na FT powalczą też Wyrzyk, Dulek i Jawor. Pod asy władował się niestety EasyMoney i odpadł z gry. Ale już ma w ręku bilet do kolejnej satki…

Poleciał też Dawid w HR Eureki. Jego KQ nie znalazło pomocy przeciwko A7 rywala i nie udało się wrócić do gry z shorta po tym potężnym przegranym rozdaniu 99 vs KK. Za to grają jeszcze Teges (300k), Mati (575k) i Chester (800k). Gdy spisywałem ich stacki grali jeszcze na levelu 10k/20k, a teraz mają krótką przerwę. Każdy ma już zapewnione 6.880€ (taką wypłatę przyjął też Dawid), a walka idzie o 396k€ za zwycięstwo!

Kolejne dwie ciekawostki dla Was zza kulis festiwalu. Obok mnie w press roomie siedzi wypindrzona laska, który odpowiada tu ponoć za social media (przepraszam, należy do Social Media Team). Jest tak bardzo zajęta swoją pracą, że dzisiaj (a mamy szósty dzień festiwalu) dowiadywała się dopiero o hasło do internetu w press roomie, a do roboty przyszła z laptopem bez kabla zasilającego… „Uwielbiam” takie profesjonalne podejście do swojej pracy!

I drugie info sprzed Hiltona. Wyszedłem na chwilę zapalić i zerknąłem z ciekawości na ceny w budce z kiełbaskami z grilla i w foof trucku, który stoi obok przed wejściem. Zwykła „gięta” kosztuje 150 koron (czyli jakieś 30 zł), za to dania w food trucku zaczynają się od 340 i kończą na 500 koronach (70-100 zł) za małą tackę jedzenia! Ja rozumiem, że tu dzisiaj od rana świeci piękne słońce, ale chyba za mocno komuś przygrzało. Dobrze Bekon ostrzegał w swoim blogu przed takimi praktykami. Niech Was ręka boska broni narzekać kiedyś na ceny jedzenia w Go4Games w Olomolo…

Kilka minut temu skończyła się dłuuuuga przerwa obiadowa w Main Evencie i gracze wrócili do stołów. Póki co działo się niewiele, a z ważnych wydarzeń trzeba odnotować jedynie przegranego dużego flipa u WantMe. Jego AK starło się z waletami preflop, król pokazał się w okienku, ale pod nim wyskoczył nagle „Waldemar” i rywal złapał seta. Pula 50k przeszła koło nosa…

A że limit pecha i szczęścia musi się jakoś równoważyć, to podwoił się Volo, gdy jego AQ pokonało damy rywala. Dzięki temu Volo wrócił do gry.

Oto stacki Polaków:

• Dominik 50k
• Nurek 30k
• Olorion 33k
• Joker 19k
• Kamil 7k
• Volo 24k
• Triplas 30k
• WantMe 17k
• Długi 20k
• Groszek 42k

Wciąż nie mogę znaleźć Andrzejeczka i podejrzewam najgorsze… Za to jako dwunasty Polak w dniu 1A zamelduje się za chwilę Mati.

Level: 300/600
Frekwencja: 405
W grze: 273
Średni stack: 44,5k

A dlaczego zamelduje się Mati? Ano dlatego, że ma już wolny wieczór po odpadnięciu z High Rollera Eureki. Sprawa eliminacji wyjaśniła się w dwóch aktach – najpierw dziewiątki Matiego przegrały z QT (dyszka na flopie, rywal zagrał mu 3-bet all in za 20BB), a potem za końcówkę wrzucił K9 i dostał dwa calle od AQ i AJ. Co prawda dziewiątka spadła w okienku, ale pod nią czaiły się dwie damy…

To nie koniec słabych wieści, bo poległ nieoczekiwanie Chester! Najpierw się skrócił, potem przegrał flipa 44 kontra AQ i było po zawodach. Szkoda, bo miał naprawdę solidny stack.

Został nam więc na polu bitwy jedynie Teges, ale ma tylko 225k (jakieś 5BB) i po przerwie obiadowej, która właśnie trwa, będzie potrzebował solidnego wsparcia, aby wrócić na grywalny stack. Trzymajcie kciuki!

Aha, Wyrzyk i Jawor zawinęli tickety do Maina i jutro siadają do 1B. Nie pykło Dulkowi, ale on też zagra, bo ma już pakiet. W kolejnej satce walczy ponownie bardzo wielu Polaków.

Jako że mam raczej same złe nowiny, to zacznę od tej dobrej – Teges wskoczył na 700k i nadal walczy w HR Eureki! Przede wszystkim podwoił się w starciu A7 kontra KT, gdy już na turnie złapał kolor. Co prawda nie jest to jakiś potężny stack na blindach 25k/50k, ale pozwala na chwilę oddechu. Średni stack w tym evencie wynosi w tej chwili 1,19 mln, zostało 29 zawodników.

No a teraz czarna seria… W Mainie straciliśmy czterech graczy. Triplas poległ w starciu waletów z AK rywala, siedzący z nim przy stole Volo poleciał z damami, również przeciwko AK przeciwnika. Kamil z kolei dysponował AK, a wpadł pod walety i nie dostał pomocy. Trzy flipy w dupsko! Czwartym wyeliminowanym był WantMe, który trafił do swojego K7 tripsa siódemek z flopa, ale na boardzie J772J przegrał z waletem przeciwnika.

Nie jest więc najlepiej. Groszek narzeka, że jego stack waha się non stop pomiędzy 20k a 60k i nie może „ustabilizować formy”. Z kolei Mati dosiadł się do stołu Nurka i Oloriona i siedzi po prawej ręce tego drugiego. Nie za dobrze, bo lepiej by było naparzać się z obcymi, niż ze swoimi.

Pojawił się też jakiś czas temu Bekon i przyglądał się turniejowi 8-Game, gdzie nadal walczy kilku Polaków. Trwa satka do Maina, w której prędkość zamykania kolejnych stołów wynosi mniej więcej jeden na minutę – lecą jak muchy.

Niestety mam dla Was dalszy ciąg złych wieści…

Zacznijmy od Tegesa, który właśnie przed chwilą poleciał na 26. miejscu z HR Eureki. Na 10BB wrzucał all ina z czwórkami, ale nadział się na dziewiątki i AK u dwóch rywali i nie otrzymał pomocy od pokerowych bożków. Wynik dobry (przypomnę – 1.149 wpisowych), ale Teges nie wyglądał na zachwyconego, wręcz przeciwnie… Jutro czas na rewanż w Main Evencie.

W dniu 1A mieliśmy (wg moich danych) dwunastu graczy, ale lista wywalonych z gry wciąż rośnie. Po pierwsze to na pewno odpadł Nurek, bo ze swoimi dziesiątkami wpadł pod damy u rywala. Przy tym samym stole z waletami pod króle wpadł Mati, ale on na szczęście do malutkiego shorta i wiele nie oddał. Po drugie – zaginął gdzieś Groszek, a miał około 40k, gdy byłem u niego poprzednio.

Za to dobre informacje przekazał mi Długi, bo w jednym rozdaniu z 18k zrobił 45k! Opis akcji preflop byłby dość długi, ale wystarczy powiedzieć, że nasz gracz ze swoimi waletami musiał rywalizować z AQ big stacka, który z kolei izolował z gry innego zainteresowanego rozdaniem gracza z dziewiątkami w ręku. I dobrze się stało, bo na flopie spadła dziewiątka i Długi by poleciał. A tak się potroił i ma trochę spokoju.

Właśnie kończy się ósmy level, nastąpi kwadrans przerwy, a potem mamy ostatnie dwa levele dnia 1A.

Spotkałem Groszka i zapytałem go, co się stało, że odpadł. Odpowiedział mi krótko – „Groszek się odjebał”. „”Odwaliłeś coś” – zapytałem, „A bo to raz!” – dostałem odpowiedź… Jutro Groszek wraca do Maina w dniu 1B.

Zostało nam pięciu Polaków w 1A. Do Jokera dosiadł się Długi, bo złamali jego stolik, Mati z Olorionem siedzą ramię w ramię i Dominik przy kolejnym stole. Ich stacki na teraz wyglądają tak:

• Dominik 70k
• Joker 50k
• Olorion 25k
• Mati 25k
• Długi 50k

Przed chwilą widziałem fajne zagranie Długiego, który na boardzie AK636 (dwa piki po turnie) zagrał do puli 22k za 12k zostawiając sobie 15k z tyłu. Rywal długo myślał, ale uznał, że tu nie ma miejsca na blef, a akurat Długi miał T8 w pikach i ratował pulę. I się udało!

Joker ze swoim AK wypalił trzy beczki na boardzie A97Q4 i został trzy razy sprawdzony przez przeciwnika, więc w końcu ruszył z miejsca. Przed chwilą wszedł za mną do press roomu Bekon i już mi doniósł, że Joker ma obecnie 70k.

Level: 500/1.000
Frekwencja: 416
W grze: 189
Średni stack: 66k

Na bubble’u w 8-Game walczy dwóch nabudowanych Polaków – Igorski i Kubapol. Obaj mają po 600k przy średniej około 300k, zostało 16 graczy, a 15 będzie w kasie. Raczej pewny ITM w obu przypadkach.

Chciałem Wam też pokazać obrazek z sali, bo uznałem, że musicie docenić, jak ciężka pracę wykonują masażystki na pokerowych eventach. Biedne są czasem te dziewczyny, naprawdę…

 

Na ostatnim levelu straciliśmy Matiego. Bronił blinda z QT i na flopie Q9x sprawdził c-beta od rywala. Po drugiej dziewiątce na turnie sam zagrał jako pierwszy i został sprawdzony. Na riverze spadł blank, Mati zaczekał, rywal postawił go na all inie i Polak dorzucił resztę stacka. oponent pokazał Q9 i fulla, było po wszystkim.

Za to chwilę potem… znalazłem jeszcze jednego Polaka! Był nim Kacper, który na dodatek miał już przed sobą prawie 100k i radził sobie doskonale.

Za to prawdziwe katusze przeżywał Olorion. Nic kompletnie mu nie żarło, ostatnie półtorej godziny gry praktycznie tylko foldował ręce, od czasu do czasu zgarniając blindy all inami i utrzymując się przy życiu. Przypominało to modlitwę o deszcz w czasie długotrwałej suszy, ale ten deszcz ostatecznie nie spadł…

Bardzo aktywny w końcówce dnia był Dominik. Dużo otwierał, ale niestety też kiepsko trafiał flopy. Po c-betach i callach musiał często poddawać już ręce na turnie przy niewygodnych boardach. Dużo czasu poświęcił też na… masaż i było mu ewidentnie bardzo przyjemnie!

Stacki pięciu Polaków na koniec dnia (nie mam bladego pojęcia, czy jest ktoś jeszcze, dowiemy się z wyników):

• Kacper 117.000
• Joker 83.500
• Dominik 66.000
• Długi 53.000
• Olorion 17.000

Wszystko wskazuje na to, że chipleaderem dnia 1A będzie Jack Sinclair (notabene zastąpił Matiego po prawej stronie Oloriona na ostatni level). Nabudował się do koło 300k (tak na oko) i był bardzo aktywny przy swoich stolikach, bo trochę go podglądałem.

Jutro dzień 1B startuje o 12:00 i zapowiada się kilkudziesięciu Polaków na starcie. Oczywiście do kompletu mamy też kilka innych eventów, ale to akurat na EPT norma – tutaj cały czas coś się dzieje. Zapraszam na relację, zacznę pewnie około 12:30-13:00. Dziś pierwszy dzień był bardzo męczący i podpieram się już nosem. Czas na szybką regenerację i wracamy jutro do King’s Casino!

Dobrej nocy!