Huck Seed wybrany do Poker Hall of Fame

Poznaliśmy wyniki głosowania w ramach Poker Hall of Fame. Spośród 11 kandydatów, najwięcej punktów w tym roku zyskał Huck Seed.

Koniec 2020 roku jest szczęśliwy dla co najmniej trzech pokerzystów. Joseph Hebert oraz Damian Salas wygrali turnieje eliminacyjne w ramach Main Eventu WSOP 2020 i 3 stycznia zagrają heads-up o mistrzowską bransoletkę i dodatkowy 1.000.000$. Z kolei Huck Seed może cieszyć się ze zdobycia prestiżowego wyróżnienia. Mowa o miejscu w Poker Hall of Fame.

Nominacje

1 grudnia organizatorzy WSOP, którzy mają także prawa do Poker Hall of Fame, ogłosili rozpoczęcie procesu wyłaniania nowego członka Galerii Sław. Kandydatury mogli zgłaszać kibice. 17 grudnia poznaliśmy nazwiska 11 osób, które przeszły do drugiego, decydującego etapu. Kryteria, które musiał spełniać kandydat:

– rywalizuje przeciwko uznanym zawodnikom,
– ma co najmniej 40 lat,
– gra na wysokich stawkach,
– konsekwentnie osiąga dobre wyniki,
– cieszy się szacunkiem rywali,
– jego kariera wytrzymała próbę czasu,
– jeśli nie jest zawodnikiem, to swoją pracą w branży pokerowej musi przyczyniać się do jej rozwoju.

Do głosowania uprawnionych było 31 żyjących członków PHOF, a każdy z nich miał do rozdzielenia 10 punktów. Nominowani byli:

– Patrik Antonius,
– Lon McEachern i Norman Chad,
– Eli Elezra,
– Antonio Esfandiari,
– Chris Ferguson,
– Ted Forrest,
– Mike Matusow,
– Matt Savage,
– Isai Scheinberg,
– Huck Seed.

Huck Seed dołącza do Poker Hall of Fame

Wczoraj wieczorem czasu polskiego ogłoszono wyniki głosowania. Najwięcej punktów zdobył Huck Seed. Po raz pierwszy w historii organizatorzy zdecydowali się na opublikowanie szczegółowej punktacji. W głosowaniu wzięło udział 30 członków PHOF, jeden zdecydował się nie głosować.

Punktacja przedstawia się następująco:

1) Huck Seed 76/300 punktów,
2) Matt Savage 51,
3) Isai Scheinberg 45,
4) Eli Elezra 30,
5) Antonio Esfandiari 23,
6) Lon McEachern i Norman Chad 20,
6) Ted Forrest 20,
8) Mike Matusow 17,
9) Patrik Antonius 15,
10) Chris Ferguson 3.

Po ogłoszeniu wyników, Huck powiedział:

Gdy usłyszałem wiadomość, że w tym roku zostałem wybrany do Poker Hall of Fame, to wróciły wspomnienia moich wczesnych dni w pokerze, to, jak wchodziłem do Binions Horseshoe, zaczynałem pokerową sesję, podziwiałem wiszące na ścianie zdjęcia członków Galerii Sław. Dobrze jest znaleźć się w jednym gronie z tymi wszystkimi pokerowymi legendami, którzy kiedyś byli moimi idolami, z którymi rywalizowałem przez lata. Dziękuję wszystkim.

Huck Seed ma 51 lat. Jest świetnym graczem cashowym, a w turniejach live wygrał 7.649.864$. Na swoim koncie ma cztery tytuły mistrza WSOP, w tym ten za triumf w Main Evencie 1996. To właśnie w tym turnieju zdobył swoją największą nagrodę, otrzymując 1.000.000$. Jego zwycięstwa na WSOP prezentują się następująco:

W 2010 roku Seed wygrał także Turniej Mistrzów, ale nie przyznawano w nim bransoletki, gdyż był to turniej ograniczony tylko do mistrzów WSOP. Huck pokonał w heads-upie Howarda Lederera i otrzymał 500.000$.

Przypomnijmy, że w 1999 roku Seed drugi raz zagrał w finale Main Eventu WSOP. Zajął 6. miejsce (167.700$), a w finale rywalizował m.in. z Erikiem Seidelm (5. miejsce), Padraigiem Parkinsonem (3. miejsce) i Noelem Furlongiem (mistrz).

Seed ma na swoim koncie również 5. miejsce w turnieju World Championship H.O.R.S.E. za 50.000$ (był częścią WSOP 2009; od 2010 roku nosi nazwę Poker Players Championship). Także w 2009 roku zwyciężył w rozgrywkach NBC National Heads-Up Championship, za co otrzymał 500.000$.

Sztuczne ograniczenie

Już po ogłoszeniu, kto w tym roku trafi do PHOF, mistrz WPT Ryan Daut zwrócił uwagę, że należy pozbyć się zasady, która ogranicza liczbę nowych członków do jednego rocznie (w latach 2004-2019 wybierano dwóch). Zwrócił uwagę, że Savage, Scheinberg, Forrest, Matusow, Esfandiari i Antonius zasługują na to, aby być w PHOF.

Daut pyta, co będzie za kilka lat, gdy do PHOF będzie można wybrać Ike’a Haxtona, Phila Galfonda, Scotta Seivera, Jasona Merciera, Bryna Kenneya i Briana Rasta? Utworzy się długa lista oczekujących na uhonorowanie ich sukcesów, ograniczona niezrozumiałą zasadą.

Jim Barnes, dziennikarz „Las Vegas Review-Journal”, napisał, że organizatorzy będą musieli rozwiązać ten problem, gdyż na jedno dostępne miejsce jest zbyt dużo kandydatów, którzy zasługują na wybór. Lance Bradley, redaktor naczelny PocketFives, przytacza tłumaczenia Ty Stewarta, dyrektora wykonawczego WSOP, który stwierdził, że wybór jednej osoby rocznie to tradycja, a takie ograniczenie utrzymuje prestiż tego wyróżnienia.