Jak zaczynałem pisać swoje założenia, trochę inaczej wyglądał całokształt, który założyłem, ale – jak powiadają – nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Lub jak mówią w Grecji “każda przeszkoda, na lepsze”.
Gdy kontaktowałem się z ludźmi, aby zapytać o ich zdanie, powiedzieli mi szczerze, że będą trzymać mocno kciuki, lecz bardzo wysoko postawiłem sobie poprzeczkę. Jestem marzycielem i lubię śnić, a wyobraźnię mam bujną i często sami jesteście tego świadkami na moich streamach. Więc nie ma co się dziwić, że nie każdy musi wierzyć w naszą wizję, pytanie czy my sami w to wierzymy. Uważam, że nie ma rzeczy niemożliwych, a projekty mogą być różne, lecz głównie to jak do wszystkiego podejdziemy, będzie miało wpływ na wynik końcowy. A dokładniej – czy nie zabraknie nam siły, motywacji i determinacji, by osiągnąć swój cel, nawet jeśli w międzyczasie będziemy zmieniać jakieś jego detale.
Pierwotnie założony plan – aby Was wprowadzić odnośnie zdjęcia głównego – był trochę inny niż ten, który Wam przedstawię. Zaczynając chciałem mieć plan na najbliższe 2-3 lata, odnośnie prowadzenia streamów, ale także i innych projektów z tym powiązanych. W mojej głowie narodził się pomysł długoterminowy, czyli by przez okres 2-3 lat streamować i zwiększać zasięgi strony, zbierać fanów, lecz opierać się na tym, aby robić też samemu progres w swojej grze. Podczas trwania tego okresu, chciałem się uczyć też grania na jak najwyższym poziomie w Rocket League, a później stworzyć drużynę, która by próbowała sił na globalnych turniejach. Oczywiście jeśli sam bym był na takim poziomie, to na pewno chciałbym powalczyć lub chociaż raz spróbować. Lecz jeśli będę wiedział, że nie mam szans, to nie będę się pchał, ale dalej będę mocno trenował. W dalszej perspektywie, chciałem zrobić polską drużynę e-sportową, w pełni profesjonalną i z zarządem, tak by powoli od podstaw budować tę społeczność i drużynę. Lecz wiąże się to z wielką inwestycją czasu, pieniędzy, a poza tym nie posiadam żadnej wiedzy ze strony e-sportu, więc bym chciał ją nabyć w długim czasie.
Na dzień dzisiejszy, trochę wolno to się rozwijało ze względu na moje lenistwo i brak zorganizowania, ale ruszam. Po pierwsze – sam zacznę sobie trenować w wolnych dniach minimum z godzinę w Rocketa i grać samemu 3vs3, by osiągnąć jak najwyższy poziom, który jestem w stanie. Gdy to ogarnę. zacznę to streamować, dlatego zaczynam 6-miesięczny challenge pokerowy. Pozwoli mi to skupić się i na swoich treningach (pokerowych/Rocketa/fizycznych także), poznać ten rynek powoli.
Ale czemu o tym piszę… Myślę że w drużynie, która ma być reprezentowana na rynku globalnym, głos fanów powinien mieć ogromne znaczenie. Uważam że nawet można by zrobić udziałowcami fanów i szansę na zarobki, jeśli by wierzyli w ten projekt. Lub może zrobić potencjalnych udziałowców pokerzystów? Pożyjemy, zobaczymy…
Co to ma wspólnego z pokerem? Może niewiele, a może i sporo. Na początek startuje z tym, iż robię „Team” dla każdego chętnego. Nazywać się będzie “Too Easy” lecz pisać się będzie “2EZ”. Logo drużyny jest na zdjęciu, lecz trochę zmodyfikowane niż pierwotna wersja. Każdy, kto będzie grać z tym logiem na jakimś poker roomie, będzie uważany jako “członek” drużyny. W przyszłości dla każdego wymyślę dodatkowe nagrody lub nawet zrobię coachingi. Bo zaczynam z „study groups”, głównie dla graczy początkujących, lecz nie zamknę się też na graczy średnich stawek, jeżeli nadal będą chętni. Grupy będą 5-osobowe, które ja dopasuję według kryteriów, które przygotowałem, a każda osoba która zgłosi się do tych grup, najpierw będzie miała ze mną rozmowę 15-20 minutową. Wszystko po to, by dobrać odpowiednio osoby do grup, czy to z poziomem umiejętności, czy to z dniami i godzinami treningów. Trening będzie trwał 2 godziny, a koszt jednej sesji na osobę to 5$. Czyli 25$, za 2h profesjonalnej analizy, treningu pokerowego nawet od podstaw. Jeżeli osoba którą trenuje, będzie się wspinać po stawkach i utrzymywać z tego, to będzie należeć do “2EZ Team Pro”. Będzie mieć swoją spersonalizowaną bluzę z logiem na plecach, nick jeżeli będzie chciał, naszywki i akcesoria. Oczywiście w przyszłości może uda się zorganizować dla drużyny jakiś “campus” pokerowy (jeżeli dożyjemy normalnych czasów), z jakimiś prosami pokroju “Bencb”.
Powoli ruszam ze wszystkimi projektami, więc nadchodzi czas też, aby powoli szykować stronę na FB i Insta, zapisywać zgłoszenia zainteresowanych, lecz najpierw muszę ustawić sobie wszystkie założone plany. Czyli rozpiskę moich turniejów pod challenge pokerowy, rozpiskę streamów na następne nadchodzące miesiące, harmonogram wolnego dnia od streamów tak, aby godzić treningi fizyczne, pokerowe swoje i study groups. Nadal sporo pracy przede mną, więc trzymajcie mocno kciuki za zrealizowanie ich, no i za mnie bym się po drodze nie poddał.
WELCOME TO THE TEAM 2EZ!!!
Jeden komentarz
Mac
Czasami włączam na chwilę twoje streamy i pomimo że jestem 100% graczem cash i zupełnie mnie nie interesuje strona merytoryczna tego co mówisz to ogląda się naprawdę spoko. Good Luck z pomysłem.