Turnieje bounty, w których nagradzana jest umiejętność sprawnego eliminowania rywali, to nadal dla wielu zawodników bardzo kłopotliwy teren. Kristen Bicknell w krótkiej rozmowie z dziennikarzem portalu PokerNews podzieliła się niedawno swoimi spostrzeżeniami na temat najczęstszych błędów popełnianych przez graczy w tego typu rozgrywkach.
Utytułowana pokerzystka zwraca uwagę na dostosowywanie swojej gry do wysokości stacków innych graczy:
– Gdy przy stole siedzą bardzo skróceni gracze, inni zawodnicy powinni być wyjątkowo uważni. Chodzi głównie o dostrzeżenie, jaką pozycję mają oni przy stole. Na wczesnych etapach turniejów należy odpowiednio poszerzyć zakresy gry tak, aby mieć szansę na zdobycie ich bounty.
Zdaniem Bicknell uczestnicy turniejów bounty we wczesnej fazie gry zbyt często raise-foldują w starciach z short stackami oraz generalnie – nadmiernie foldują.
– Z całą pewnością istnieje cała masa rozdań, w których aż chce się zagrać all-in w sytuacji, gdy kryjecie gracza z bounty.
Podobieństwa i różnice między rozgrywkami bounty i klasycznymi turniejami
Kanadyjka uważa, że bezsprzecznie największą różnicą między turniejami Knockout i regularnymi turniejami jest struktura wypłat. Jej zdaniem, na aspekt ten szczególną uwagę powinni zwrócić gracze początkujący.
– W turniejach Knockout, zwłaszcza na początkowych poziomach blindów, ma sens skupienie się na zdobywaniu bounty. Możecie zrobić to za pomocą poszerzenia zakresów w starciach z graczami, których kryjecie lub obierania agresywnych linii preflop celem maksymalizacji szansy na bycie all-in w przypadku, gdy stawką rozdania będzie bounty. Tego typu eventy znacznie różnią się od klasycznych turniejów, w których bardziej poprawne będzie podejście typu „small ball”.
Dopiero na stole finałowym rozgrywka zaczyna przypominać normalny turniej. Wtedy to skupianie się na bounty staje się mniej ważne, większość puli nagród znajduje się bowiem w wypłatach niż w bounty.
Jednym z często zadawanych pytań w kwestii strategii w turniejach z bounty jest to, czy należy luźniej callować w rozdaniach, w których do wzięcia jest duża nagroda za eliminację rywala. Bicknell zaznacza, że może to być rozwiązanie optymalne, jednak wszystko zależy od etapu turnieju, na jakim dzieje się akcja.
– Czynnikami, jakie w tej sytuacji należy brać pod uwagę to procent stacka, jaki będziecie musieli zaryzykować, etap turnieju, rozmiar pozostałych stacków na stole oraz realną ocenę szans na zdobywanie kolejnych bounty w oparciu o to, czy to Wy będziecie kryli innych, czy oni Was.
***
Przypominamy, że już 9 września na platformie ACR rozpoczyna się festiwal MoMoMo PKO Tournament Series, który będzie doskonałą okazją do sprawdzenia w praktyce wskazówek sformułowanych przez mistrzynię WSOP Kristen Bicknell. Więcej informacji na temat wydarzenia z 50.000.000$ w puli nagród znajdziecie w tym miejscu.