Jeśli stęskniliście się za cyklem „Na 15 bigsach”, to spieszymy Wam z pomocą! W nowym odcinku kolejny bardzo ciekawy gość, zapraszamy!
W pierwszej edycji cyklu „Na 15 bigsach” gościliśmy blisko czterdziestu pokerzystów i pokerzystek, którzy zgodzili się odpowiedzieć na nasze pytania. Wszystkie te mini-wywiady cieszyły się wśród Czytelników dużą popularnością, więc przygotowaliśmy kolejną serię, z nowymi pytaniami. Nie są one zawsze najpoważniejsze, nie zawsze dotyczyć muszą pokera, nie są może czasem nawet łatwe czy przyjemne dla odpowiadającego. Mamy za to nadzieję, że będą ciekawe, tak jak odpowiedzi naszych gości!
Przyznajemy się bez bicia, że pomysł na cykl ściągnęliśmy z portalu CalvinAyre.com, który od jakiegoś czasu robi podobne wywiady. Forma takich rozmówek spodobała nam się jednak na tyle, że postanowiliśmy ją przenieść na polski grunt i w ten sposób zaprezentować również naszych pokerzystów i ludzi ze środowiska pokerowego. Mamy nadzieję, że całość Wam się spodoba! Możecie oczywiście podrzucać nam kandydatury osób do cyklu w komentarzach.
W najnowszym odcinku serii „Na 15 bigsach” na nasze pytania stara się odpowiedzieć Damian „Siewas” Siewert, uzdolniony pokerzysta i coach.

Damian „Siewas” Siewert
1. Wymień trzy osoby ze świata pokera (w Polsce czy na świecie), które Cię najbardziej wkurzają, gdy tylko w ogóle o nich pomyślisz.
Zawsze byłem typem osoby, którą ciężko było zirytować czy zdenerwować. Więc nie jestem w stanie wymienić nikogo takiego. Jedyne co mogę powiedzieć, że nie trawie jak pseudoprofesjonaliści na siłę próbują pouczać i krytykują rekreacyjnych graczy, którzy przyszli się świetnie bawić i pograć w karty na swój sposób.
2. Jakie jest twoje najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa?
Naprawdę słaby temat dla mnie. Nie lubię wspominek i mam z nimi trudność. Jak się dłużej zastanowiłem to nauka jazdy na rowerze, z bocznymi kółkami, podwórko kamienicy, miałem pewnie z 4-6 lat.
3. Jakie cechy przypisane do Twojego znaku zodiaku najbardziej pomagają, a jakie przeszkadzają Ci w grze w pokera?
Jedyne co wiem o moim znaku zodiaku, że to Koziorożec. Nawet jak czytałem coś o tym albo ktoś mi wspominał, to nie jest to informacja na tyle cenna, żebym ją zapamiętał.
4. Jaki masz stosunek do posiadania przedmiotów – im więcej, tym lepiej, czy może jakość ponad ilość?
Zdecydowanie jakość. Często przed większym zakupem czytam recenzję, konsultuję ze znajomymi, którzy są w temacie.
5. Jaki był Twój największy kompleks, z którym udało Ci się uporać?
Nieśmiałość. Jako nastolatek nie odzywałem się za dużo, a koleżankę z klasy wolałem ominąć udając, że jej nie zauważyłem niż miałbym z nią pogadać. Teraz dużo osób mi w takie historie nie wierzy, więc zakładam, że udało mi się z tym uporać.
6. W jaki sposób zarobiłeś swoje pierwsze pieniądze?
Jeździliśmy z bratem i kuzynostwem do wujka do gospodarstwa pomagać w żniwach. Praca ciężka, ale miło wspominam te czasy. Zawsze po dniu pracy zimna coca-cola w szklanej butelce i lody od wujka.
7. Do zjedzenia jakiej potrawy jesteś uprzedzony, pomimo tego, że nigdy jej nie jadłeś?
Jestem z tych, co wolą spróbować i żałować, niż zrezygnować z posmakowania nowości. Więc odpowiem, że nie ma takiej rzeczy.
8. Jakie masz najdziwniejsze natręctwa?
Żona mi podpowiedziała, że zgrzytanie zębami, ale nic mi o tym nie wiadomo. Dodała też, że nie odkładam rzeczy na swoje miejsce, tutaj już coś kojarzę…

Damian „Siewas” Siewert
9. Jesteś szefem ochrony lotniska i dociera do Ciebie wiadomość, że na Twoim terenie mogła zostać podłożona bomba. Alarm okazuje się fałszywy, a wymierzenie sprawiedliwości dla żartownisia pozostaje wyłącznie w Twoich rękach – jaką karę byś mu wlepił?
Najbardziej sensownie brzmi kara pieniężna w ramach odszkodowania za straty lotniska, dodałbym jeszcze godziny prac społecznych. Praca kształtuje człowieka.
10. Zagrajmy w grę na literę „P”. Opisz siebie w pięciu słowach zaczynających się na literę „P”.
Pracoholik, Prawdziwy, Przedsiębiorczy, Punktualny. Brakowało mi pomysłu na piąte słowo, żona podpowiada, że Przystojny, więc tak to zostawmy.
11. Jakiej cechy w pokerzystach nie jesteś w stanie znieść?
Braku pokory.
12. Czym dla ciebie jest pojęcie prawdziwej męskości?
Bycie podporą dla swojej kobiety, dbanie o swoją rodzinę.
13. Czy jest w Twoim życiu zasada, której nigdy nie złamałeś?
Staram się traktować ludzi tak, jak sam bym chciał być traktowany.
14. Masz do wyboru jedną z trzech super-mocy. Czy wolałbyś na jeden dzień stać się niewidzialny, móc zakradać się do umysłów innych ludzi czy może raz jeszcze przeżyć coś z przeszłości?
Móc zakradać się do umysłów innych ludzi. Lubię poznawać sposób myślenia innych, najczęściej ludzi sukcesu, ciekaw jestem spojrzenia na różne aspekty życia. Myślę, że sporo bym się nauczył podczas takiego dnia.
15. Bill Perkins proponuje Ci zakład – o co się zakładasz i o jaką stawkę?
Jestem słaby w takie zabawy, ale mam wesołą ekipę z kujawsko-pomorskiego, która na bieżąco wymyśla sobie zakłady, więc zwołałbym naradę i coś ciekawego byśmy wymyślili.