Poker Fever Series – HR+ME dzień 1A – relacja na żywo 03:15

Pierwszy dzień Poker Fever Series za nami, a na koncie mamy już pierwszy puchar dla Polski! Co czeka nas dzisiaj w Ołomuńcu?

Super High Roller

Pierwsze miejsce w turnieju One Day Special dla Radovanovicia! Trzecie i piąte miejsce dla Jawora i Długiego w Super High Rollerze! Polacy wycisnęli wczoraj prawie wszystko, co było tylko można z dwóch eventów, które zagraliśmy w środę w kasynie Go4Games. Szkoda tylko Bigosa, który został niestety bubble boyem w SHR, bo mogliśmy mieć jeszcze jedno miejsce płatne w tym turnieju. Ale biorąc pod uwagę niewielką liczbę Polaków walczących wczoraj przy stołach, to wyniki są nad podziw dobre.

Warto napisać kilka słów o dwóch środowych bohaterach naszej ekipy. Dla Radovanovicia to drugi puchar na festiwalach Poker Fever. Na drugi sukces w Ołomuńcu jednak trochę poczekał, bo po raz pierwszy wygrał tu turniej Poker Fever Masters w listopadzie 2018 roku. Z kolei Jawor to wybitny specjalista od deepowania high rollerów w Ołomuńcu. Ciężko nawet wypisać wszystkie jego miejsca 2-5 w tych turniejach, bo jest ich naprawdę sporo. Za każdym razem brakuje jednak czegoś do domknięcia i na swój pierwszy puchar w Go4Games Jawor wciąż czeka. Może jutro w majowym High Rollerze?

Dzisiaj naszych graczy przy stołach będzie już zdecydowanie więcej, bo zaczyna się High Roller i Main Event, a na te eventy raczej już nasi gracze zjadą w konkretnej grupie. Mamy też Omaha Cup, który pewnie paru wielbicieli czterech kart przyciągnie. Plan dnia jest dość bogaty, więc liczę na spore emocje i dużo akcji przy stołach.

Zapraszam na czwartkową relację, kłania się nisko Rafał „Jack Daniels” Gładysz! I przy okazji – pamiętajcie, że dzisiaj na Unibecie startują już satelity do lipcowego Poker Fever Series!

Szczegóły festiwalu Poker Fever Series znajdziecie tutaj.

Harmonogram Poker Fever Series – czwartek 19 maja

Czwartkowe zmagania rozpoczynamy satelitą do High Rollera, który startuje od 18:00. Late reg w tym turnieju otwarty jest dzisiaj i jutro w dniu drugim przez cały pierwszy poziom. Godzinę wcześniej do stołów zasiądą już zawodnicy w Main Evencie, który od teraz ma lekko zmienione wpisowe. Miłośnicy Pot Limit Omaha mają swoje święto od 19:00.

Struktura turnieju High Roller:

• wpisowe – 15.000 koron
• nieograniczone re-entry
• poziomy blindów – 40 minut
• stack startowy – 40.000 żetonów
• pula gwarantowana – 1.000.000 koron
• late registration – 13 leveli

Struktura turnieju Main Event:

• wpisowe – 5.500 koron
• nieograniczone re-entry
• poziomy blindów – 40 minut
• stack startowy – 30.000 żetonów
• pula gwarantowana – 4.000.000 koron
• late registration – 13 leveli

Struktura turnieju Poker Fever Omaha Cup:

• wpisowe – 3.500 koron
• nieograniczone re-entry
• poziomy blindów – 25 minut
• stack startowy – 20.000 żetonów
• late registration – 6 leveli

Wyniki – 18 maja

We wczorajszym Super High Rollerze zanotowaliśmy 39 wpisowych (25+14), a płatnych było pięć miejsc. Dwa z nich zajęli Polacy, ale cały turniej dosłownie zmasakrował doskonale znany naszym graczom Jiří Horák, który nie miał nawet przez ułamek sekundy problemów z ostatecznym zwycięstwem. Wygrał zasłużenie i w pięknym stylu!

Miejsce	Gracz	Kraj	Nagroda
1	Horák Jiří	Czechy	404.700 Kč
2	Papacek Roman	Czechy	276.800 Kč
3	Jaworski Marcin	Polska	186.300 Kč
4	Byrtus Slavomír	Czechy	122.400 Kč
5	Hryncewicz Michał	Polska	74.500 Kč

W turnieju One Day Special mieliśmy dużo graczy i dużo re-entry, ale i tak zakończył się on ze sporym overlayem. Zagrało 123 zawodników, którzy 117 razy latali do kasy po re-entry, co dało nam w sumie 240 buy inów. W kasie mieliśmy 26 graczy, w tym tylko dwóch Polaków. Jednak najważniejsze jest to, że ostatecznie po wygraną i 104.400 koron sięgnął Radosław Kozioł! Pierwszy puchar dla Polski!

Miejsce	Gracz	Kraj	Nagroda
1	Kozioł Radosław	Polska	104.400 Kč
2	Ohnisko Marek	Czechy	71.700 Kč
3	Jurix	Czechy	51.600 Kč
4	Jakovleski Stefan	Czechy	36.500 Kč
5	Boráň Tomáš	Czechy	27.900 Kč
6	Chlebec Jan	Czechy	20.200 Kč
7	Nechmač Jaroslav	Czechy	15.000 Kč
8	Antonov Anton	Bułgaria	10.700 Kč
9	Adamec Petr	Czechy	8.600 Kč
10	Böhm Patrik	Czechy	7.200 Kč
11	Matuška Daniel	Czechy	7.200 Kč
12	Vitoslavský Ladislav	Czechy	7.200 Kč
13	Litera Petr	Czechy	6.000 Kč
14	Heger Pavel	Czechy	6.000 Kč
15	Sonik Piotr	Polska	6.000 Kč
16	Borovička Lukáš	Czechy	5.000 Kč
17	Gajda Václav	Czechy	5.000 Kč
18	Robotka Michael	Czechy	5.000 Kč
19	Kadavý Petr	Czechy	4.100 Kč
20	Prekop Pavel	Czechy	4.100 Kč
21	Řezáč Aleš	Czechy	4.100 Kč
22	Nešpor Radim	Czechy	3.300 Kč
23	Dostál Tomáš	Czechy	3.300 Kč
24	Matiko Yevhen	Ukraina	3.300 Kč
25	Rozsypal Vladimír	Czechy	3.300 Kč
26	Mikš Jakub	Czechy	3.300 Kč

Social media

Zapraszamy Was oczywiście tradycyjnie na nasze social media. Będą zdjęcia, konkursy, informacje zza kulis turnieju i inne atrakcje, czyli jak zwykle każdy znajdzie dla siebie coś ciekawego!

• Nasza grupa Gram Tak Dalej na Facebooku
• Nasz fanpage RailMe.com na Facebooku
• Nasze konto RailMe.com na Twitterze
• Nasze konto RailMe.com na Instagramie
• Nasz kanał na Twitchu
• Nasza grupa na Discordzie
• Moja strona fotograficzna JD Photo

Zapraszamy również na grupę dotyczącą festiwali Poker Fever na Facebooku!

Dzisiejszą relację rozpocznę o 18:00 wraz ze startem High Rollera. Zapraszam do śledzenia wydarzeń w Ołomuńcu!

O ile wczoraj do gry w SHR zasiedli prawie sami Czesi, o tyle na starcie High Rollera mamy prawie samych Polaków przy stołach. Są ci, którzy grali już wczoraj – Jawor, EasyMoney, Bigos – jak i ci, którzy dopiero dotarli do Ołomuńca, m.in. Zakroplony, Dominik, Michał, Jacek, Jędruś czy Iskier. Nie wszyscy jeszcze nawet usiedli do gry, ale kręcą się po kasynie.

W High Rollerze zagramy dzisiaj 12 poziomów po 40 minut, więc skończymy grę około 3 w nocy. Jutro przez pierwszy level potrwa jeszcze late reg i faza re-entry. W puli gwarantowanej mamy oczywiście milion koron, a wpisowe wynosi 15.000 koron.

Trwa od 17:00 dzień 1A Main Eventu, ale tam też o tak wczesnej pokerowo godzinie szału jeszcze nie ma. Przy stołach siedzi trochę ponad 40 zawodników.

I tak powoli zaczynamy czwartkowe przepychanki przy ołomunieckich stołach. Oby było ciekawie!

Level: 100/100
Frekwencja: 13
W grze: 13
Średni stack: 40k

Do stołów doszło kilku kolejnych graczy, a większość z nich to Polacy. Dosiedli się m.in. Kris, Artur W., Radovanovic, Igorski Original, ale są również Luigi i Lukas Zaskodny. Mamy już 24 graczy przy trzech pełnych stołach. Póki co cicho, spokojnie, bez większej akcji, ale czego się można spodziewać na levelu 100/100? Który na dodatek – nie wiem czemu – grany jest dwa razy?

Zerknąłem do Maina, ale znalazłem tam dosłownie dwóch znajomych graczy – siedzą tam Jaro z Wrocławia i Krisa z Rzeszowa. Poza tym same nieznane mi twarze, podejrzewam, że zdecydowana większość to Czesi.

W ogóle to mam takie wrażenie, jakby była jakaś 12-13 w południe, a nie 19 wieczorem. Takie tu wszystko jeszcze ospałe, bez energii, bez napięcia… Chłopaki grający w HR bardziej się interesują swoimi telefonami niż akcją na stołach. Niektórzy zaczynają pobudzać organizmy wprowadzając do krwiobiegu element baśniowy (najchętniej podwójny) lub przynajmniej nektar chmielowy.

Czekam na odpalenie fajerwerków. Albo przynajmniej małego kapiszona z odpustu…

Level: 100/100
Frekwencja: 24
W grze: 24
Średni stack: 40k

Pierwsze kapiszony, a nawet małe petardy, zostały odpalone.

Najpierw złapałem akcję pomiędzy Arturem i Mofo. Na boardzie A54Q3 poleciały all iny po riverze, gdy Mofo wrzucił resztę swojego stacka (około 10k) i dostał snap call od Artura z A2s w ręku. Mofo miał tylko JTs i nietrafionego gutshota… Mofo siedzi już po re-entry na nowym miejscu.

Bardzo ciekawe rozdanie zagrali EasyMoney i Igorski Original. Ten pierwszy otworzył, drugi przebił do 2,2k, dołożył Iskier z blinda, na to EasyMoney przebił do 8,5k, a Igorski wsunął stack. Iskier się wycofał, a EasyMoney dołożył z waletami ze słowami „Liczę na to, że masz AK”. I takie AK w kierach właśnie Igorski pokazał, a Iskier taką właśnie rękę sfoldował! Na flopie spadły QT2 z dwoma kierami, na turnie as i pulę zawinął Igorski, a EasyMoney został z 2k w ręku.

Od samego początku gry swoje porządki na stole wprowadza Michał, który już tam wyraźnie dyryguje resztą graczy. Nieźle wygląda też stack Iskiera, który w jednym z rozdań na boardzie z asem, czwórką i trzema piątkami… poddał swoje AA po becie i przebiciu od Igorskiego!

Za kilka minut mamy pierwszą przerwę w turnieju. Gracze dostaną 30 minut na obiadek.

Level: 100/200
Frekwencja: 30
W grze: 28
Średni stack: 42,8k

Gracze wrócili z przerwy i gramy na czwartym poziomie blindów 100/300.

Akcji póki co jak na lekarstwo. Z bardziej spektakularnych rozdań można wspomnieć o dwóch. Dominik spiął się z Jackiem na boardzie 65333 i wymieniali się „uprzejmościami” po kilka tysięcy żetonów na trzech ulicach, po czym na riverze Dominik wypalił beczkę za 11k, a Jacek poddał już rękę. Dominik zadowolony zawinął pulę pokazując… KQ!

Z kolei Koza wywalił z gry jednego z lokalnych przeciwników. Był nim znany wszem i wobec Luigi, który na boardzie AK9TK (z dwoma karami z flopa) miał T7 w karach, ale nie wystarczyło to na QQ i strita w rękach naszego zawodnika.

Również Lukas Zaskodny jest już po re-entry, ale on poległ w jakimś wewnętrznym starciu z innym Czechem.

Naliczyłem 21 Polaków obecnych w grze przy wszystkich stołach.

Level: 100/300
Frekwencja: 37
W grze: 31
Średni stack: 47,7k

Nienawidzę tych pierwszych leveli w high rollerach, bo tu się nigdy nic nie dzieje. Zazwyczaj kilka godzin się trzeba ponudzić i dopiero po drugiej przerwie zaczyna się cokolwiek dziać, jak już blindy trochę wzrosną i pule robią się większe.

Jak nie ma co pisać, to zebrałem wszystkie stacki Polaków:

• Radovanovic 22k
• Iskier 120k
• Koza 49k
• Jawor 28k
• EasyMoney 85k
• Igorski Original 40k
• Jacek 20k
• Artur 72k
• Jędruś 44k
• Dominik 46k
• Karse 60k
• Mofo 17k (przegrał grubego flipa AKs vs QQ Bigosa)
• Bigos 80k
• Kris 58k (podwoił się z setem i dostał potem jeszcze QQ i odbił z 20k)
• SNK 14k
• Warg 125k (tak od teraz zapisuję Michała, bo tych Michałów jak mrówków…)
• Nakai 50k
• Zakroplony 15k
• Michał 40k
• Spyroman 63k
• Spider 35k

Level: 200/500
Frekwencja: 39
W grze: 32
Średni stack: 48,7k

Zanim przejdziemy do High Rollera, w którym w końcu coś się zaczęło dziać, spójrzmy na sytuację w innych trwających eventach. W Omaha Cup zanotowaliśmy 27 wpisowych (20+7), a w grze mamy 13 graczy. Mamy cztery miejsca płatne, a za wygraną zwycięzca odbierze 26.100 koron. Z kolei w Main Evencie trwa dzień 1A, a w nim przy stołach jest obecnie 41 zawodników. Póki co mamy 78 wpisowych, ale ponoć dane na zegarze są już mocno nieaktualne.

Coś się ruszyło tuż przed drugą przerwą w HR. Zacznijmy od złych wieści, choć strat wielkich nie było. Jędruś miał króle i sprawdził all ina od Petra Litery, który miał trójeczki. Niestety, Czech złapał seta już w okienku i Polak wypłacił 11k.

Spider zawinął jednego z Czechów, gdy na boardzie Q8692 nasz gracz miał strita z 75, a rywal złapał dwie pary do swojego 98. Spider ma więc 85k.

Iskier też zdjął jednego z lokalsów ze stołu. Czech otworzył, Igorski przebił, Iskier tylko dołożył z asami, Czesiek odwinął się za 16k, Igorski odpuścił, ale Iskier poszedł już na stacki. Rywal miał AK i trafił dwie pary – asa na flopie i króla na riverze. No cóż, za mało…

Straciliśmy chwilę później Igorskiego, który oddał stack Kozie w starciu AK z QQ.

I mamy właśnie drugą przerwę w turnieju. Tym razem 20 minut.

Level: 300/600
Frekwencja: 40
W grze: 31
Średni stack: 51,6k

Zaraz po przerwie poleciał Zakroplony. Po openie i kilku callach wsunął 40k z dziesiątkami i dołożył mu rywal z AK. Para się nie utrzymała, a Zakroplony ma wkrótce wrócić do stołu.

W dużym rozdaniu padł też Radovanovic. Nie wiem za bardzo, jaki przebieg miała akcja, ale na riverze leżały na stole 53294, Polak miał seta czwórek, Roman Papacek 98, a drugi Czech dysponował setem piątek z flopa. Nasz gracz już siedzi z drugiej strzałki przy stoliku.

Jędruś na flopie KQ9 miał KJ i trzy razy check-callował bety Artura, w tym all ina na riverze. Artur miał jednak JT i gotowego strita.

Zmuszony do nowej strzałki Jędruś ledwo usiadł i wywalił Dominika. Jego AK wygrał z KQ mniejszego stacka.

Iskier dostaje dzisiaj mnóstwo premium hands. Ale nie zawsze mu wygrywają. Pisałem, że jedne asy musiał poddać, choć trafił fulla. Teraz z kolei Jawor do swojego J9 złapał dwie pary i też pokonał AA Iskiera, ale na boardzie leżały cztery kiery, więc pulka miała minimalne rozmiary.

Wchodzimy na level 400/800.

Level: 400/800
Frekwencja: 44
W grze: 28
Średni stack: 62,8k

Kruszy się nam polska ekipa w High Rollerze…

Odpadł przed chwilą Kris, który ze swoimi ósemkami złapał seta na turnie. Czeski przeciwnik miał jednak seta waletów z flopa i rozdanie zakończyło się katastrofą.

Również SNK wstawał przed chwilą od stołu. Roman Papacek ze swoim AT połamał mu dziesiątki po all inach preflop i Polakowi zostało niewiele w stacku (a odbił się już z shorta do 68k). Resztki stacka też poszły do pieca (44 gorsze od Q9 Czecha) i SNK musiał iść po strzałkę do kasy.

W polskim starciu Karol oddał żetony Kozie. Na flopie Spadły A54, na turnie 9 i rozpoczęła się awantura zakończona all inami. Karol pokazał A9s i dwie pary, ale Koza dysponował setem czwórek z flopa. Karol wróci do gry jutro w Mastersie.

No i jeszcze przygody Jędrusia należy koniecznie opisać, bo ledwo zdjął ze stołu Dominika, a już za moment sam leciał do kasy po kolejną amunicję. Otworzył Iskier z buttona, Jędruś 3-betował z big blinda i dostał call. Na flopie 854 poleciał c-bet i również Iskier dołożył. Po trójce na turnie Jędruś już wsunął stack, a nabudowany Iskier dołożył z 87. Jego oponent pokazał dziesiątki i prowadził, ale na turnie spadła szóstka, Iskier złapał strita i Jędruś znowu musiał dreptać po schodach do kasy…

Level: 400/800
Frekwencja: 45
W grze: 24
Średni stack: 75k

Biją naszych! Obcy biją, swoi biją…

Poleciał z gry Jacek. Szczegółów nie znam, ale Iskier zameldował mi, że trafił postupkę (dla niewtajemniczonych w język czeski – strita) do swojego 53, a to wystarczyło do eliminacji rywala.

 

Z kolei Bigos miał „flipa postflop”. Na flopie 542 miał AK, zagrał c-beta, Czech go przebił, on mu wsunął all ina, a oponent dołożył z dziewiątkami. Bez pomocy i dobranoc!

Nie ma z nami również Warga, który ze swoim AK władował się pod króle Nakaia. All iny poleciały już przed flopem.

Radovanovic też już nie gra. Na pytanie co się stało odpowiedział tylko „trzy beczki mu zagrałem, ale on sprawdzał do końca, a ja nic nie miałem”. Jego oprawcą został Koza, więc przynajmniej żetony zostały w polskich rękach.

I tak dochodzimy do końca dziewiątego levelu, a to oznacza… Tak, zgadliście! Kolejna przerwa, 15 minut! Ale już ostatnia dzisiaj. Po niej trzy ostatnie levele, czyli dwie godzinki gry i zamykamy kramik na dziś.

W evencie Omaha Cup w TOP4 (a co za tym idzie w kasie) są Kojot i Szosti. Najlepsza historia jest jednak taka, że na bubble’u odpadł Jerzy, który ponoć dopiero po kilku godzinach gry dowiedział się, że w omahę to muszą grać dwie karty z ręki…

Level: 600/1.200
Frekwencja: 46
W grze: 19
Średni stack: 96,8k

Zaczynamy dziesiąty level. W stawce 20 graczy zostało nam 12 Polaków. Oto ich stacki:

• Iskier 215k
• Karse 50k
• SNK 45k
• Jędruś 40k
• Artur 110k
• Mofo 50k
• Koza 140k
• Jawor 34k
• EasyMoney 103k
• Spider 90k
• Spyroman 180k
• Nakai 150k

Level: 600/1.200
Frekwencja: 47
W grze: 20
Średni stack: 94k

Serio, już jest mi zwyczajnie żal biednego Jędrusia… Nie wiem czy dosięgło Was kiedyś słynne prawo Murphy’ego mówiące o tym, że jeśli coś może pójść źle, to na pewno pójdzie źle, ale dzisiaj nasz zawodnik doświadcza tego zjawiska na własnej skórze bardzo dobitnie. Jędruś wypalił dwie kolejne strzałki i w jednej ze swoim AK wtopił stack do Artura przeciwko jego AQ (już na flopie Artur złapał dwie pary), a w drugiej z KK znowu walczył przeciwko AQ Spidera i as spadł na riverze (przy czym jeszcze jeden as był sfoldowany preflop). Można się zastrzelić…

Żeby chociaż te jego żetony zostały w polskich rękach… Chwilę później Spider sprawdził all ina Lukasa, Czech pokazał pokazał 77, Polak 99, a na boardzie T647T rywal złapał fulla i wszystko co zarobione, to szybko oddane – Spider wypłacił 35k.

I jeszcze kolejny bad beat – Koza 3-betował Slavka, ten w odpowiedzi zagrał 4-bet all in za 52k z AQ, a nasz zawodnik bez problemu sprawdził, bo miał akurat króle. Board A73QA nie wymaga żadnego komentarza…

Jawor dzisiaj chyba nie przekroczył 45k w stacku, aż w końcu praktycznie się wyblindował. Za 12k wrzucił all ina z buttona ze swoim Q9, dostał call od Czecha z KJ, walet na dobitkę spadł na riverze i Jawor musiał pobiec do kasy.

Została nam godzinka gry, walczymy dalej!

Level: 800/1.600
Frekwencja: 49
W grze: 16
Średni stack: 122,5k

Szybka informacja z omahowego frontu!

Szosti po trzyosobowym dealu z dwoma Czechami zawija ostatecznie turniej Omaha Cup! Z kasy odbierze 17.000 koron! Gratulacje!

Przez ostatnią godzinę sytuacja naszych graczy niestety się nie poprawiła. Dla niektórych wręcz zakończyła się turniejowym niebytem.

A więc po kolei… Mofo ze swoimi ósemkami wpadł pod walety Artura. Zamiast pomocy dostał board AA4J9 i to Artur złapał swojego outa i fulla. Mofo wziął jednak kolejną strzałkę i przeżył jeszcze gorsze rozdanie, niż to poprzednie. Miał damy i otworzył, Spider 3-betował, jeden z Czechów 4-betował, a Mofo mając 20BB po prostu dosunął. Spider izolował i Czech się poddał. Drugi z Polaków pokazał swoje króle, a Czech foldując pokazał… damy! Mofo bez outów, do spania!

Również z ósemkami w ręku pożegnał się z grą Jawor. Władował się pod asy u SNK. Bez niespodzianek. Bardzo zmęczony Jawor wróci jutro na dzień drugi.

Czy SNK skorzystał na eliminacji Jawora? No nie bardzo… On również już nie gra, bo złapał seta czwórek na boardzie JT847, a już czekał na niego Iskier ze swoim setem waletów z flopa!

I jeszcze bad beat dnia u Karse! Starł się ze Slavkiem na flopie Q33 mając K3 w ręku. Rywal z Czech miał QJ i… nie, nie trafił drugiej damy! Trafił za to runner runner kolor! Karse również out!

Z lepszych newsów – bardzo ładną pulę wygrał w końcówce dnia EasyMoney. Na boardzie A9355 miał A5 na A9 czeskiego rywala, który ładnie się wypłacił.

Iskier ze swoim AT też złapał fulla (dwie dziesiątki i dwie czwórki na boardzie), Slavek w niego wypalił trzy beczki, po riverze dostał raise i też go sprawdził, po czym zmuckował rękę na showdownie.

W ostatniej ręce dnia podwoił się Koza, któremu ładnie żarło przez większość dnia aż do tych przegranych króli. Teraz jednak przynajmniej coś odbił, gdy jego KQ wygrało na wojnie blindów z A2 Slavka.

Stacki siedmiu Polaków z awansem:

• Iskier 384k
• EasyMoney 247k
• Spyroman 243k
• Nakai 171k
• Artur 143k
• Spider 119k
• Koza 70k

Awansowało trzynastu graczy, a Iskier jest bez cienia wątpliwości chipleaderem turnieju. Mamy póki co 52 wpisowe do turnieju (35+17) i zapowiada się całkiem soczysty overlay. Średni stack na koniec dnia wynosi równiutko 160k. Jutro zaczniemy grę na blindach 1k/2,5k.

Kończymy na dzisiaj przyjemności w kasynie Go4Games. Jutro wracamy już od 14:00 (kto wymyślił taką godzinę???) na start drugiego dnia High Rollera. W planach oczywiście dzień 1B Main Eventu (od 17:00) oraz Poker Fever Masters (od 18:00). Znowu będzie dużo zabawy przy kartach i żetonach!

Dobrej nocy!