Witam wszystkich z King’s Casino w Rozvadovie, gdzie przez najbliższych kilka dni trwać będzie festiwal Sztos!
Nie byłem w Rozvadovie od kilku miesięcy, czas więc polatać z aparatem i notatnikiem po największym pokerowym przybytku w naszej części Europy. Okazją do tego jest trzecia edycja festiwalu Sztos, w którym gracze powalczą aż o 400.000€ gwarantowane, z czego 300.000€ rozdzielone zostanie pomiędzy zawodników występujących w turnieju głównym (w tym również czterech najlepszych graczy otrzyma tickety do Main Eventu WSOP Europe).
Dojechaliśmy z moją ekipą do kasyna wczoraj wieczorem, gdy trwał już dzień 1A Main Eventu Sztos. Grało kilku polskich graczy, ale ostatecznie awans zapewniło sobie tylko dwóch z nich (szczegóły poniżej). W King’s Casino spotkałem już jednak sporo polskich twarzy, w hotelu również słychać język polski na każdym kroku, więc dzisiaj powinniśmy mieć sporo znajomych przy pokerowych stołach. A i tak najwięcej ludzi dojedzie pewnie dopiero na piątkowe i sobotnie dni startowe, których będziemy mieli w turnieju głównym aż siedem.
Jak na Rozvadov przystało – nic tu nie jest pozostawione przypadkowi. Jako pokerowy reporter zwracam uwagę na takie rzeczy, bo rzadko się zdarza pracować z tak pełną informacją. Struktury blindów, harmonogramy, zegary turniejowe, wyniki – wszystko mam pod ręką na stronie kasyna, nie muszę nic szukać, o nic prosić, za nikim ganiać, żeby mi podesłał czy załatwił. Siedząc w hotelowym pokoju zerkam właśnie na stronę i widzę, że po godzinie gry w satelicie mamy tam 58 graczy w grze przy 80 wpisowych i zaczyna się właśnie piąty poziom blindów. Czy może być wygodniej?
Zapraszam wszystkich gorąco na relację z festiwalu Sztos. Wiem, że każdy myśli już o zbliżającej się majówce, pogoda zapowiada się niezła, ale w wolny długi weekend znajdźcie trochę czasu na pokibicowanie naszym pokerzystom w walce o spore pieniądze! Kłania się Rafał „Jack Daniels” Gładysz, startujemy o 18:00!
Harmonogram festiwalu Sztos – czwartek 28 kwietnia
Zaczynamy dzisiaj od satelity do turnieju głównego z 15 biletami gwarantowanymi. Od 18:00 startuje dzień 1B Main Eventu (gramy dziś 14 leveli po 40 minut), a dwie godziny później rozpocznie się dzień 1 Super High Rollera z wpisowym 1.100€ (9 leveli po 40 minut).
Struktura Main Eventu:
- wpisowe – 230€
- re-entry – 2x
- poziomy blindów – 40 minut
- stack startowy – 75.000 żetonów
- pula gwarantowana – 300.000€
- late registration – 9 leveli
Struktura Super High Rollera:
- wpisowe – 1.100€
- re-entry – 2x
- poziomy blindów – 40 minut
- stack startowy – 100.000 żetonów
- pula gwarantowana – 50.000€
- late registration – 11 leveli (dwa levele w dniu 2)
Wyniki – 27 kwietnia
W dniu 1A zanotowaliśmy 105 wpisowych (74 + 31 re-entry). Pierwszym chipleaderem turnieju został Rumun Radu Pitic, który zapakował do torby aż 1.732.000 żetonów. Awans uzyskało 12 graczy, w tym dwóch dwóch Polaków – Bartosz Szafraniec zajmuje piątą pozycję ze stackiem 724.000 żetonów, a Igor Narajczyk dwunastą ze stackiem 119.000 żetonów.
Miejsce | Gracz | Kraj | Stack |
1 | Radu Pitic | Rumunia | 1.732.000 |
2 | Jan Joergensen | Dania | 1.250.000 |
3 | Robert Orthmann | Niemcy | 953.000 |
4 | „The Hammer” | Niemcy | 819.000 |
5 | Bartosz Szafraniec | Polska | 724.000 |
6 | Bulent Belek | Turcja | 578.000 |
7 | Uwe Kunze | Niemcy | 414.000 |
8 | „Frederic Chopin” | Niemcy | 385.000 |
9 | Martin Gregor | Czechy | 356.000 |
10 | Bernhard Gräßl | Niemcy | 325.000 |
11 | „Lucky7” | Niemcy | 276.000 |
12 | Igor Narajczyk | Polska | 119.000 |
Transmisje
Podczas festiwalu nie zabraknie transmisji na kanale SZTOS TV na YouTubie. Na widzów czekają trzy dni emocji związanych z grami cashowymi NL Hold’em (29 kwietnia) oraz Pot-Limit Omaha (30 kwietnia).
1 maja organizatorzy zapewnią transmisję z Dnia 2 Main Eventu, a 2 maja będziemy mogli emocjonować się transmisją z finałowego Dnia 3 ME. Wszystkie szczegóły znajdziecie poniżej.
Ranking drużynowy
Podczas tej edycji festiwalu zorganizowany zostanie Ranking Drużynowy. Zwycięska ekipa otrzyma pakiet wyjazdowy na kolejny festiwal Sztos. W rywalizacji mogą wziąć udział czteroosobowe drużyny, a formularz zgłoszeniowy znajduje się tutaj.
O miejscu drużyny w klasyfikacji zadecyduje suma punktów, które każdy zawodnik z danej drużyny zgromadzi w ramach indywidualnych występów (np. w Main Evencie). Ranking drużynowy będzie aktualizowany codziennie rano podczas festiwalu.
Ranking indywidualny – Gracz Roku
Organizatorzy prowadzą również ranking na Gracza Roku. Na razie wliczono wyniki z Main Eventów, High Rollerów i Super High Rollerów z dwóch pierwszych edycji. Obecna edycja Sztosa będzie trzecią i od tego momentu punkty rankingowe będą do zdobycia we wszystkich festiwalowych turniejach. Aktualną klasyfikację znajdziecie tutaj. Obecny ranking zakończy się w styczniu 2023 roku.
Na zwycięzcę rankingu Gracz Roku 2022 czeka Paszport Sztos Poker Festival na cały kolejny sezon. Punkty są takie same, jak w przypadku rankingu drużynowego.
Social media
Tradycyjnie podczas relacji zapraszam wszystkich do śledzenia naszych social mediów. Znajdziecie tam zdjęcia z festiwalu, ciekawostki zza kulis, informacje dla grających czy też konkursy z nagrodami. Dołączcie do nas!
- Nasza grupa Gram Tak Dalej na Facebooku
- Nasz fanpage RailMe.com na Facebooku
- Nasze konto RailMe.com na Twitterze
- Nasze konto RailMe.com na Instagramie
- Nasz kanał na Twitchu
- Nasza grupa na Discordzie
- Moja strona fotograficzna JD Photo
To tyle pierwszych informacji, od 18:00 zaczynamy poważną grę. Zapraszam na relację, będzie z pewnością ciekawie!
Zaczęliśmy grę na pierwszym levelu, ale póki co spokojnie i bez szaleństw, choć już w pierwszych minutach ktoś zaliczył zonka i wywalił się z całych 75k stacka startowego. W naszej ekipie przy stołach dnia 1B walczą m.in. Arbiter, Kris, Eric de Solo, Mateusz czy Wojtek, ale liczba Polaków na metr kwadratowy powinna za chwilę wzrosnąć, bo kończy się satelita, a tam sporo znajomych twarzy – o swój ticket walczą m.in. Koczi, Michał, Magik i kilku innych graczy. Zostało 19 osób, mamy 17 ticketów i 151€ za miejsce 18, więc praktycznie trwa tam bubble.
Godzina 18 w kasynie King’s to mniej więcej tak, jak godzina 9-10 w każdym polskim biurze. Mówiąc krótko – tu się jeszcze nie wszyscy nawet dobrze obudzili, w tym i ja. Akcja zaczyna się rozwijać, ludzie do kasyna się schodzą, coraz więcej stołów cashowych, coraz więcej ludzi zgłasza się do kasy po turniejowe bilety, ale to jeszcze kasynowy poranek. Dlatego też poczekamy pewnie jeszcze trochę na większą frekwencję, bo tu nawet nie każdy ma zamiar grać mając prawie 200BB na start. Część polskich graczy w kasynie nie ma nawet planów, żeby dzisiaj grać w pokera, bo są zwyczajnie zmęczeni po podróży (z takiej Warszawy trzeba liczyć te 9-10h drogi).
Czekamy na rozwój wypadków, zakończenie satelity, kolejnych Polaków w grze. Stay tuned!
Level: 200/400
Frekwencja: 54
W grze: 53
Średni stack: 76,4k
Powoli zbliżamy się do końca drugiego levelu i śmiało można powiedzieć, że będzie tu dość zabawnie. Przed chwilą byłem świadkiem ciekawego rozdania – na flopie 983 w tęczy był bet za 10k (Magik z top parą), call (Artur G. z TT), call (Kotek z A9), a za nimi all in za 75k (150BB!!) i call! Polacy wycofali się z rozdania, a gracz grający all in pokazał… 76 off i open ended. Rywal z kolei dysponował setem trójek, ale piątka spadła na turnie, czwórka na riverze i zadowolony koleś od trafionego strita zgarnął pulę 200k. Można się bawić?
Mamy kilka „polskich” stolików. Przy jednym los połączył Arbitra, Erica de Solo i Michała, co raczej jest słabą informacją, bo lepiej, żeby golili obcych, niż walczyli między sobą. Przy drugim stole mamy Wojtka, Mateusza B. i Abę, przy trzecim grają razem wspomniani Magik, Kotek i Artur G. oraz nasz rodzyneczek Koczi.
Z nią już była w ogóle ciekawa sytuacja, bo gdy podchodziłem do jej stołu, to ona akurat stała przy swoim krzesełku i dyskutowała z kimś po angielsku ze stołu obok, a gdy zacząłem z nią gadać, to jej rozmówca zdziwiony zapytał… po polsku „To Ty nasza? Z Polski?”. Od dawna mówię, że polscy gracze powinni mieć jakieś polskie flagi naklejane na bluzy czy koszulki do identyfikacji na turniejach…
Arbiter uniknął srogiej porażki przeciwko Ericowi, bo nie bronił blinda, a trafiłby strita z flopa. Jednak Eric trafił ostatecznie fulla i sporo żetonów Arbitra mogło trafić w ręce drugiego z Polaków. Jak to mówi Eric, właściciel Wydawnictwa Player, „książki trzeba czytać”, więc doskonale wie z czym grać i kiedy, żeby trafić fulla. Gdy usłyszał to Arbiter, to odpowiedział tylko:
– No właśnie ja czytałem i to, żeby wywalić preflop było w rozdziale „Nie graj z gównem”.
Nie wiem czy ten rozdział czytali Mateusz i Magik, ale ten pierwszy przegrał jakiegoś flipa i spadł do 10k (odrobił już do 30k), a ten drugi ma jeszcze mniej, ale nie chce się przyznać ile i jeszcze mi mówi, żeby o tym w ogóle nie pisać. Ta, jasne, nie pisać…
Level: 200/500
Frekwencja: 89
W grze: 86
Średni stack: 77,6k

Eric de Solo
Zakończył się trzeci poziom blindów 300/600 i gracze schodzą na półgodzinną przerwę.
Póki co nie mam zbyt wielu dobrych wieści z pola boju, bo raczej biją naszych, niż nasi biją ich. Poleciał ostatecznie Magik, ale okoliczności tego przykrego zdarzenia nie znam. Na shorcie siedzi Mateusz, a także Kris, który ma około 28k. Już w pierwszej fazie turnieju połamali mu asy i walety i teraz trzeba odrabiać straty.
Z lepszych informacji – są tu też tacy, którzy grać zaczęli o godzinie wręcz nieprzyzwoitej, czyli w południe. Wtedy to wystartował kasynowy turbosek za 115€ i kilku naszych chłopaków zerwało się z łóżka o świcie, żeby to zagrać. Najlepiej turniej wspominał będzie z pewnością Graba, który zajął trzecie miejsce i zgarnął 784€. Na ruchy będzie…
Jako że jest przerwa, to z cyklu „koncert życzeń” mam pozdrowienia dla Panama od Bartasa i Bizona (a ja się oczywiście przyłączam, bo nie widziałem Panama od wieków!). Chłopaki proszą też o kontakt.
O 20:00 miał się zaczął Super High Roller za 1.100€, ale póki co nie za bardzo widać wielu chętnych. Poczekamy, zobaczymy…
Po przerwie wbijamy na poziom 400/800. Przekroczyliśmy już 100 wpisowych w dniu 1B.
Level: 400/800
Frekwencja: 104
W grze: 92
Średni stack: 84,8k

Magik
Jeszcze 10 minut temu Steku miał 10k i cierpiał na shorcie. Ale wtedy wydarzyła się szybka „złota seria” – najpierw jego dziesiątki pokonały AJ (trafiony set), potem jego króle pokonały damy (również trafiony set), a potem… No to jest naprawdę dobre, uwielbiam te klimaty z Rozva! All iny Polaka z AK i rywala z AQ, a nagle pan na trzeciego dorzuca swoje żetony mówiąc „Lubię tę rękę” i pokazuje… 87 off! Na flopie 862 objął nawet prowadzenie, utrzymał je po kolejnej szóstce na turnie, ale na riverze spadł król i pula 160k trafiła do Steka! I nie było to wcale takie oczywiste, bo MJ sfoldował preflop K6 i jeszcze jeden rywal pokazał wyrzucanego króla, więc nasz gracz miał całe trzy outy na wygraną przed riverem. Ale spadło i jest bardzo dobrze!

Steku
Do stolika Erica de Solo, Michała i Arbitra trafił jeszcze Sobo, co zakrawa już na lekką patologię, żeby czterech naszych dobrych grajków siedziało przy jednym stole, jak jest tyle żniw do zebrania na innych stołach. Sobo też jest ostatnio w gazie, Michał jest bohaterem prawie każdej mojej relacji – miało być ciekawie, a będzie pewnie gorąco.
Na jednym ze stołów widziałem też takie rozdanie – flop QJ2, bet i call, turn 4 i po nim all in i call. Gracz, który zagrał dwie beczki pokazał… 86 off. No tak, wszystko jasne… Trochę szkoda, że tak szybko oddał, bo siedzi tam teraz Mateusz z nowymi nabojami i Petesam, to będą teraz musieli szukać kolejnego dawcy.
Magik (po re-entry) i Maciek siedzieli razem przy jednym stoliku, ale ten pierwszy ponownie ma wolne… Short zagrał all in z QT w karach, Magik znalazł u siebie walety i zagrał izolację, ale gracz za nim obudził się z królami i też dołożył. Król pojawił się w okienku, ale flop KT9 z dwoma karami dawał jeszcze jakiś cień szansy – trzeba było trafić jedną z pozostałych dam. Zamiast tego spadły kolejno dwie trójki i króle zawinęły obu przeciwników.
Nie ma też już przy stole Kotka. Otworzył za 3k i dostał 3-bet do 15k, którego sprawdził. Na flopie 842 z dwoma karami rywal się nie bawił w żadne uprzejmości, tylko od razu zagrał all in, a Polak sprawdził z 87 w karach. Nadział się rzecz jasna na asy, pomocy nie dostał i poleciał po drugą strzałkę.
Level: 500/1.000
Frekwencja: 139
W grze: 100
Średni stack: 104,3k

Kotek
Chłopcy się wyraźnie rozgrzali, bo akcji przy stołach nie brakuje. Kończy się to różnie…
Przed chwilą do gry dołączyli Talibenes i Granat, którzy próbowali swoich sił wczoraj, ale ponoć bardzo szybko zakończyli przygodę z dniem 1A. Talib dzisiaj był czwarty we wspominanej przeze mnie turbince w południe, a teraz usiadł do dnia 1B. Na jedną rękę… Na boardzie 7654 miał 89s i nutsa, ale rywal miał seta siódemek, poleciały all iny i sparowało na riverze szóstką. Talib musiał ponownie lecieć do kasy i usiadł na miejscu wyeliminowanego Wojtka.
No właśnie, nie gra już Wojtek. Za ostatnie 13k zagrał all in z A4 i sprawdził go Miki z szóstkami. Tu jeszcze Wojtek trafił asa i zdołał się podwoić, ale już chwilę później przegrał z Mikim A2 kontra JT, gdy Miki trafił waleta.

Wojtek
Odpadł z gry Czarodziej, któremu najpierw połamali asy i walety, spadł do 20k i ze swoim A6 wsunął all ina za flopie TT6, ale rywal dołożył z siódemkami.
Trwa walka na stole z czterema Polakami. W zasadzie to już z trzema, ale o tym za moment. Najpierw akcja z Michałem w roli głównej – otworzył za 2,7k i dostał trzy calle. Na flopie K44 zabrał c-beta za 5,5k i ponownie wszyscy dołożyli. Po dziewiątce (trzeci pik) wszyscy zaczekali, a po piątce (czwarty pik) na riverze Michał zabetował za 25k, wszyscy sfoldowali, a nasz gracz pokazał… JT w treflach!
Starli się ze sobą Sobo i Eric de Solo. Ten pierwszy zagrał po limpie za 4,4k i dostał call od Erica. Na flopie 876 w kierach poleciała seria przebić zakończona all inami – Sobo pokazał K9 z królem kier, a Eric damy z kierową! Już na turnie spadła dziesiątka kier i Sobo skompletował wyższy kolor, a Eric pożegnał się z grą.
Do trzech razy sztuka – Magik w końcu odpalił. Na flopie TT3 z drawem do koloru miał T9 i rywal z królami nie uwierzył, więc poleciały all iny. Na turnie spadła kolejna dyszka, Magik uzupełnił karetę i ma teraz 170k.
Również MJ do przodu! Na flopie J92 złapał seta dwójek i short zagrał all in za 20k, co sprawdził Polak i jeszcze jeden gracz. Na turnie spadł blank i MJ poprawił za 35k i też dostał call. Po riverze MJ wsunął już all ina, oponent długo tankował, ale jednak sfoldował. MJ ma więc 200k.

MJ
Kris gra z drugiej strzałki i radzi sobie lepiej, niż przy pierwszej okazji. Do gry dołączyli Lucas Coral, Kili i Misiek. Od dłuższego czasu gra też tata tych dwóch ostatnich graczy, więc metodą losowania Misiek trafił na miejsce po lewicy ojca, Kiliana.
Za moment druga przerwa w turnieju. Po niej wracamy na 800/1.600.
Level: 800/1.600
Frekwencja: 158
W grze: 100
Średni stack: 118,5k

Kilian i Misiek
Działo się, działo i nagle akcja się zatrzymała i w sumie przez ostatnią godzinę nie miałem za bardzo czego łapać przy stołach. No ale parę akcji udało się w końcu zapisać.
Michał co prawda trochę ze swojego stacka oddał (w tym porcję żetonów do Arbitra), ale niedawno miał fajne rozdanie. Otworzył z buttona i dostał call od big blinda. Na flopie J54 rywal zaleadował i Polak sprawdził, a akcja powtórzyła się po szóstce na turnie (bety za 3k i 5k). Na riverze spadła dziewiątka i w końcu oponent odstukał check, a Michał zagrał overbeta za 25k i dostał snap call. Nasz gracz pokazał AJ, a rywal tylko waleta i żetony poleciały do Michała.
Gracza tego dobił za chwilę Arbiter, który otworzył z AK, a short wsunął ostatnie 5,1k z QT. As spadł na flopie i było pozamiatane.
Poleciał Kris na coolerku. W multiwayu bronił big blinda z K7 i złapał dwie pary na flopie AK7. Short zagrał all in z AT i dostał dwa calle. Trzeci gracz miał jednak seta siódemek i gra rozegrała się już potem sama.
Podwoiła się Koczi, która preflop sprawdziła 4-beta z waletami, a na boardzie Q85TJ trzy razy sprawdzała zagrania rywala, bo ten miał akurat króle. Set na riverze dał jednak wygraną naszej pokerzystce i ma teraz 170k.
Eric de Solo dołączył z drugiej strzałki do rodziny Kilianów i siedzi po lewej ręce Miśka. Dobrze radzi sobie Granat, który miał przed chwilą jakieś 170k. 200k w stacku przekroczył już też Magik. Stacki zbiorę po zakończeniu late rega, czyli po dziesiątym poziomie i przerwie.
A na koniec ciekawostka – zostałem poproszony przez jednego z zagranicznych graczy o zdjęcie, oczywiście pstryknąłem mu kilka fotek, pokazałem w aparacie, a on… dał mi 10€! Przekazałem jednak tego tipa od razu krupierce, która rozdawała przy stole, niech też ma dziś dobry dzień. W każdym razie zrobiło mi się bardzo miło! A gracz dodał później, że potrzebuje dowodu dla żony, że jest w kasynie i gra w karty…
Level: 1.000/2.000
Frekwencja: 166
W grze: 82
Średni stack: 151,8k

Kris
W dwóch aktach poleciał z gry Aba. Rozdanie miało dość ciekawy przebieg, bo Aba otworzył z KJ, dostał call od Mikiego z czwórkami i trzeciego gracza z AJ. Na flopie J4x Aba zagrał c-beta za 25k i Miki tylko sprawdził mając 45k w stacku. Widząc tę akcję właściciel AJ… sfoldował. Zaraz poleciały all iny i Miki się podwoił.

Aba
Za moment Aba dostał damy, Miki asy, a do tego wszystkiego włączył się jeszcze Talibenes z waletami. Asy wzięły pulę, Aba poleciał z gry, Talib mocno się skrócił i chwilę później również odpadł. A Miki w ten sposób wskoczył na 228k.

Talibenes
Maciek, stały bywalec (żeby nie powiedzieć wręcz mieszkaniec) kasyna w Rozvadovie, radzi sobie bardzo dobrze i powolutku buduje sobie stack. Przed chwilą złapałem akcję na riverze, gdy przy leżących czterech treflach na boardzie zabetował za 17k i dostał call od rywala. Maciek pokazał A7 w treflach i z nutsowym kolorem zgarnął pulę.
Nie ma z nami już Lucasa Corala. Jak opowiadał mi przed chwilą Bizon – blefował gracza, którego absolutnie blefować nie można, bo sprawdza wszystko i dokłada zawsze. No i teraz też sprawdził…
Michał pokazuje dzisiaj całemu stołowi swoją szkołę gry. Arbiter otworzył za 4k, Michał sprawdził, a gracz po drugiej stronie stołu przebił do 16,5k. Arbiter zrezygnował z dalszej walki, a Michał wsunął all ina za 106k! Rywal odpuścił, a Michał pokazał… 87s!
Sobo zdjął jednego z shortów, gdy ten wrzucił all ina za 33k i Polak dołożył z A9. Rywal miał AK, ale już na flopie spadła dziewiątka. Jak idzie, to idzie, nie ma co drążyć…
Za to dużo żetonów stracił MJ, a akcja, w jakiej się to odbyło zasługuje na specjalny akapit w tej relacji. Hiszpan otworzył i dostał call, na co MJ wypalił 3-beta za 20k ze swoim AK. Oponent z Hiszpanii nie miał zamiaru odpuszczać i przebił do 70k (mając 130k total). Polak zagrał all in i dostał snap call od przeciwnika z… Q4s! Na flopie spadły K74, trzy kara do asa karo u Polaka. Co mogło pójść nie tak? Otóż druga czwórka na riverze! Pot 280k poleciał do Hiszpana! Czy jeszcze kogoś trzeba przekonywać, że tu się gra w jakiegoś innego pokera?
Za kilka minut koniec późnej rejestracji i trzecia przerwa w turnieju. Po niej pozbieram trochę stacków z sali.
Level: 1.500/3.000
Frekwencja: 173
W grze: 74
Średni stack: 175,3k

Lucas Coral
Przerwa za nami, late rega zakończony, czas na stacki! Oto (mam nadzieję) wszystkie polskie stacki na początku dziesiątego poziomu blindów:
- Arbiter 155k
- Michał 222k
- Sobo 190k
- Leonija 88k
- Mateusz B. 89k
- Miki 150k
- Granat 330k
- Max 173k
- Koczi 98k
- Bizon 240k
- Jarek 302k
- Petesam 58k
- Maciek 280k
- Kili 100k
- Magik 350k
- Misiek 240k
- Kilian 150k
- Weseli 200k
- Cita 350k
- Sławek 300k
Poleciał Eric de Solo, który na flopie KTx zestakował się ze swoim QJ i open ended, ale dostał call od rywala z K9 i pomocy nie otrzymał.
Steku też już się spakował, bo przegrał flipa AK kontra JJ. Właścicielem waletów był Weseli, który trafił flopa J44 i nie było czego zbierać ze Steka…
MJ również już ma wolną nockę, bo przegrał z AQ przeciwko dziesiątkom przeciwnika.
Level: 2.000/4.000
Frekwencja: 174
W grze: 57
Średni stack: 228,9k

Granat
Straciliśmy kilku kolejnych graczy.
Dość niespodziewanie poleciał Granat. Gdy podchodziłem do niego ostatnio, to rzucił mi tylko „Prawie startowy…”, co nie było dobrą informacją. Raz udało mu się szczęśliwie podwoić, gdy jego KQ pokonało AK rywala, ale za chwilę równie pechowo odpadł, gdy na wojnie blindów jego AJ przegrało z A3 Mikiego po trójce na flopie.
Poleciała też Koczi, ale historię jej eliminacji muszę zacząć trochę inaczej… Przy stole siedział młody chłopak, nawalony jak bombowiec, który wszem i wobec twierdzi, że jego nick to Jack&Cola i wypił już dzisiaj 17 drinków. Gra więc w sposób dość szalony, a gdy otworzył po raz kolejny, to Koczi wsunęła swoje ostatnie 11BB z KJ. Dostała jednak snap call, bo rywal miał akurat asy, a na flopie spadły A66…

Koczi
Na karuzeli bawi się Arbiter. Wsunął all ina za 126k z waletami, dostał call i na trzeciego wepchnął swój stack short mający 87k. Pierwszy sprawdzający pokazał również walety, a short siódemki. Już flop 654 zwiastował nieszczęście, a na riverze spadła siódemka! Arbitrowi zostało 39k i w następnym rozdaniu był znowu na all inie, tym razem z dziesiątkami, ponownie we 3-wayu! Tym razem dołączył Sobo z dziewiątkami i trzeci gracz z AQ. Na riverze spadła dyszka i Arbiter zaliczył podwojenie, a Sobo zgarnął side pota około 120k. Potem jeszcze Arbiter dostał damy i trafił seta przeciwko dwóm graczom, ale akcji nie dostał. Ma teraz około 170k.
Dobrze radzi sobie Max, który zbudował stack około 550k. Małymi kroczkami, ale dostał m.in. asy i króle, na których trochę zarobił.
Przy jednym ze stołów miało miejsce potężne rozdanie! Na stacki poszli preflop gracze z AK, AA i QQ, w puli znalazło się 1,3 mln! Już na flopie AKx wszystko było praktycznie wyjaśnione…
Level: 3.000/6.000
Frekwencja: 174
W grze: 40
Średni stack: 326k

Arbiter
Za nami ostatnia przerwa, a przed nami dwa ostatnie levele dnia 1B. Z dość licznej grupy Polaków zostało mi już do pilnowania tylko jedenastu graczy. Oto ich stacki:
- Max 870k
- Miki 380k
- Arbiter 180k
- Sławek 400k
- Michał 160k
- Maciek 360k
- Magik 380k
- Bizon 400k
- Petesam 138k
- Weseli 430k
Honoru rodu Kilianów broni już tylko Misiek, a w boju polegli Kilian senior i Kili. Nie ma z nami również Sobo, który poleciał na coolerku, ale trzeba przyznać, że rywal rozegrał swoją rękę bardzo sprytnie. Polak dołożył z buttona ze swoim KJ po otwarciu z UTG. Na flopie z królem rywal zagrał mały c-bet za 15k i Sobo dołożył. Gdy spadł as na turnie oponent zabetował już tylko za 11k i nasz gracz był wręcz zobligowany do calla. Gdy spadł drugi król na riverze… Dośpiewajcie sobie resztę.
Podwoił się przed chwilą Bizon, gdy na wojnie blindów jego AJ pokonało A8 rywala. Nie było to jakoś specjalnie trudne na boardzie AJ57J…
Level: 4.000/8.000
Frekwencja: 174
W grze: 37
Średni stack: 352k

Sobo
Zaczął się ostatni level dzisiejszego maratonu w dniu 1B.
Kolejny nasz short pożegnał się z grą. Petesam od kilku godzin siedział na shorcie i po długiej walce w końcu poległ. Wrzucił all ina z QTs i dostał call od rywala z AJ. Lepsza ręka się utrzymała i mieliśmy jednego Polaka mniej.
Za to ciekawą akcję przy tym samym stole miał chwilę później Bizon. Na blindach 4k/8k jeden z graczy otworzył za 20k, a nasz zawodnik przebił do 60k. Oponent dołożył, ale wyraźnie niechętnie, a na flopie razem zobaczyli K87 – trzy kiery. Bizon po checku przeciwnika zaproponował beczkę za 75k, a jego rywal zaczął swoje teorie: „Asy, co? Miałem już sfoldować przed flopem, bo wiedziałem, że masz asy, ale chciałem z moją ręką zobaczyć flopa” i foldując pokazał… dwa czarne walety! „Good fold” odpowiedział Bizon, co nie do końca było zgodne z prawdą, bo widziałem jego rękę i miał AQ z asem kier…
Nabudował się Michał, który ma teraz przed sobą około 600k. Między innymi pomogła mu w tym ciekawa ręka – Polak dołożył do otwarcia ze swoim QT beta za 26k i razem z rywalem zobaczyli flopa T54, którego przeczekali. Po ósemce na turnie Michał zabetował za 40k i dostał call, a po kolejnej piątce na riverze po prostu wsunął all ina za 120k i dostał call… od AQ.
Level: 5.000/10.000
Frekwencja: 174
W grze: 34
Średni stack: 384k

Bizon
Zanim przejdę do wyników końcowych dnia 1B bardzo istotna informacja dla porannej zmiany – start dnia 1C został przesunięty z 12:00 na 11:00!! Jeśli chcecie zagrać rano, to trzeba wstać niestety godzinę wcześniej!
A teraz przejdźmy do wydarzeń z ostatniego levelu. Bardzo fartownie podwoił się Misiek. Po openie i kilku callach postanowił ukraść pulę przed flopem i zagrał all in za 315k z szóstkami. Nadział się jednak na asy u rywala! Szczęśliwie szósteczka pojawiła się na turnie i Misiek mógł otrzeć pot z czoła.
Double upa zaliczył też Arbiter. W multilimpowanej puli nasz gracz znalazł się z A3 w karach i na flopie spadły trzy kara. Na turnie pojawiło się też czwarte, a rywal miał damę karo i grzecznie wszystko zapłacił.
Sławek najpierw zawinął shorta ze swoimi piątkami przeciwko K9 rywala (trafił jeszcze seta), a potem skompletował nawet pokera do swojego T9 – na boardzie spadły J9987 z czterema karami, a dziesiątkę karo miał właśnie Sławek. Michał, z którym był w rozdaniu, nie dał się jednak naciągnąć…
Bizon miał ciężkie rozdanie, w którym musiał zrzucić asy na riverze. Na suchym boardzie spadł król na riverze i nagle rywal wrzucił potężnego all ina za ponad 300k. Polak wywalił, a rywal ponoć złapał seta króli.
Dwa rozdania przed końcem odpadł Miki, który zagrał all in za około 160k z trójkami i nadział się na damy rywala.

Miki
Oto stacki dziewięciu polskich graczy z awansem do dnia drugiego:
- Max 889k
- Sławek 569k
- Weseli 561k
- Michał 539k
- Misiek 512k
- Magik 417k
- Bizon 381k
- Maciek 380k
- Arbiter 268k
Awansowało 29 zawodników, a średni stack na koniec dnia wyniósł 450k.

Max
Na dzisiaj to już wszystko. Jeszcze raz przypominam – dzień 1C startuje o 11:00! Nie wystartował dzisiaj ostatecznie SHR, więc i dzień drugi się jutro nie odbędzie. Po południu ponownie od 18:00 mamy w planach dzień 1D.
Ja relację rozpocznę jutro około 16-17 i pociągniemy ponownie do końca, czyli tak jak dzisiaj prawie do 5 rano.
Dzisiaj się już żegnam, dobranoc!