Dziś w planie festiwalu Warsaw Poker Open 3 mamy finałowy dzień Super High Rollera! Czekają nas spore emocje!
WPO3 Super High Roller – dzień 1
To był bardzo dziwny i nietypowy piątek. Pierwszy dzień Super High Rollera przebiegał przez 9 godzin gry w ciszy, spokoju, koncentracji i skupieniu. Dawno nie byłem świadkiem takiej gry, a już na pewno nie na dużym festiwalu, na pewno nie w piątek. Zazwyczaj jest gwarno, głośno, słychać śmiechy, rozmowy i krzyki, a tu nic! Nawet zazwyczaj bardzo głośni i rozgadani Arczi z Łukaszem wczoraj usiedli do stołów i od razu zaadoptowali się do panujących warunków. Z dwóch butelek JD po 1,75 litra, które postawiłem wczoraj na barze z okazji urodzin, z jednej zniknęło ledwie ciut ciut! Wyobrażacie to sobie w ogóle?!
Ale wszystko to oznacza, że gracze nadzwyczaj poważnie potraktowali grę we wczorajszym evencie. Dziś powinno być jeszcze ciekawiej, bo osiemnastu najlepszych zawodników dnia pierwszego spotka się przy stołach w finale i powalczą o zwycięstwo. Ja Wam to wszystko oczywiście opiszę, opowiem i pokażę na zdjęciach, zapraszam więc na relację od 17:00. Kłania się Rafał „Jack Daniels” Gładysz, bądźcie z nami!
Szczegóły festiwalu Warsaw Poker Open 3 znajdziecie tutaj.
Harmonogram Warsaw Poker Open 3 – sobota 29 stycznia
Dziś kończymy grę w Super High Rollerze. Zawodnicy rozpoczną dzień finałowy od trzynastego levelu na blindach 3k/6k. Średni stack wynosi obecnie 294k. Na graczy czeka siedem miejsc ITM.
Wyniki – 28 stycznia
W dniu pierwszym SHR zanotowaliśmy w sumie 53 wpisowe. Do dnia finałowego awansowało osiemnastu graczy, a z bardzo dużą przewagą prowadzi Anti, któremu wczoraj włączyła się nieśmiertelność i kosił kolejnych rywali z nieprawdopodobną skutecznością. Zapakował on do torby aż 714.000 żetonów. Zaraz za nim plasują się Grochul i Kris.
- Anti 714.000
- Grochul 483.000
- Kris 471.500
- Bishop 386.000
- Jawor 381.000
- Navek 329.500
- Mackom 326.500
- Łukasz 307.500
- Mati 307.500
- Andrzej 233.500
- Tranquil 207.000
- Shad 205.500
- Matrix 203.000
- Kuredu 189.000
- Arek 148.000
- Doktor 142.000
- Adaś 134.500
- Arczi 131.500

Anti
Na zwycięzcę Super High Rollera czeka dziś rękawica z autografem jednego z ambasadorów Superbetu – Janka Błachowicza!
Social media
Zapraszamy Was oczywiście na nasze social media. Znajdziecie tam zdjęcia z festiwalu, konkursy z nagrodami, informacje zza kulis turnieju i inne atrakcje, czyli jak zwykle dla każdego coś ciekawego! Będziemy również informować o kolejnych atrakcjach na festiwalu.
- Nasza grupa Gram Tak Dalej na Facebooku
- Nasz fanpage RailMe.com na Facebooku
- Nasze konto RailMe.com na Twitterze
- Nasze konto RailMe.com na Instagramie
- Nasz kanał na Twitchu
- Nasza grupa na Discordzie
- Moja strona fotograficzna JD Photo
Zapraszamy również na grupę Joker Warszawa! Wciąż możecie się zapisać do wszystkich turniejów na festiwalu Warsaw Poker Open 3.
Relację zaczynamy punkt 17:00, zapraszam do railowania i kibicowania!
Zagraj na Superbet razem z nami! Załóż konto z kodem RAILME!
Dosłownie po kilkunastu minutach gry stawka graczy skurzyła nam się do dwóch stołów i szesnastu graczy.
Najpierw poleciał Adaś, który ze swoim AQ władował się pod AK Kuredu. Na boardzie spadły same niskie karty i short pożegnał się z grą.

Adaś
Zaraz za nim wstawał również Shad. On również miał w ręku AQ i tym razem mieliśmy bad beata, bo Arczi trzymał A8s i złapał ósemkę na turnie.
Podwoił się za to Arek, który na otwarcie za 27k (!!!) od Antiego odpowiedział all inem za 120k. Anti sprawdził, a jego damy musiały rywalizować z asami Arka. Niespodzianki nie było i Arek zaliczył double upa.
Level: 3.000/6.000
Frekwencja: 53
W grze: 16
Średni stack: 331k

Shad
Dziś jest mniej osób, ale za to jest zdecydowanie głośniej. Wszystko dzięki Łukaszowi, który ma dziś wybitnie dobry nastrój i rozbawia cały swój stół. Nie jest jednak tak, że tylko sobie gada, bo również gra. Przed chwilą poleciały all iny z Jaworem na boardzie KxxQ, ale akurat obaj gracze mieli w ręku KQ i jeszcze na riverze trafili fulla po kolejnym królu. Podział!
Jawor chwilę później wygrał jednak rozdanie. Na flopie K72 w multiwayu zagrał z pierwszej piłki za 17k i dostał gruby raise od Antiego. Sprawdził i po damie na turnie zaczekał, aby sprawdzić drugą beczkę od rywala. Po szóstce na riverze obaj już zaczekali i K7 Jawora wygrało rozdanie.
Szaleje Grochul. Ma już blisko milion w stacku, a stało się to głownie kosztem Matiego, którego Grochul trafił trzy razy swoim kolorem. W ostatnim przypadku na boardzie KJ236 z trzema karami Grochul miał 65 w karach, a Mati musiał sprawdzać, bo miał akurat K2 i dwie pary z flopa.
Level: 4.000/8.000
Frekwencja: 53
W grze: 16
Średni stack: 331k

Grochul
Za nami trzy kolejne eliminacje.
Kuredu wrzucił all ina z buttona ze swoim A9, a siedzący za nim Arczi stwierdził tylko „dobra, call” i dołożył z KT. Od razu na flopie trafił dwie pary i pożegnał Kuredu z turnieju.

Kuredu
Zaraz za nim wstawał też od stołu Doktor. Jego KQ nie dało rady A9 Tranquila, bo na flopie spadły AJJ. Co prawda król na turnie dał jeszcze jakieś opcje Doktorowi, ale blankowy river nic już nie zmienił.

Doktor
Za to w potężnej puli odpadł Arczi! Na flopie KQ4 z dwoma kierami poleciały all iny pomiędzy Arczim i Grochulem. Pierwszy miał 96 w kierach, ale drugi AJ w tym samym kolorze! Trójka kier na riverze dała nutsowy kolor Grochulowi, a Arczi musiał pożegnać się z turniejem.
Level: 5.000/10.000
Frekwencja: 53
W grze: 13
Średni stack: 408k

Arczi
Grochul tak bił Matiego w dniu finałowym, że musiało się to tak skończyć – w końcu go wyeliminował. Tym razem Mati trzymał AQ i władował się centralnie pod damy Grochula na big blindzie. Pomoc nie przyszła, mieliśmy jednego gracza mniej.

Mati
Jako kolejny odpadł z gry chipleader na starcie dnia, Anti. Na flopie AQ7 poleciały all iny z Mackomem – Anti miał A9 w piku, a Mackom A7 w treflach i dwie pary z flopa. Co prawda na riverze spadł trzeci pik dający Antiemu kolor, ale wcześniej na turnie pojawiła się druga siódemka dająca fulla przeciwnikowi. Mackom zawinął pulę 650k.

Anti
Antiemu została resztka żetonów i poświęcił je na all in z dziesiątkami. Kris sprawdził z dwójkami i na boardzie 5436J trafił strita. Anti za burtą!
Grochul nie zwalniał tempa i wywalił dwóch kolejnych rywali. Najpierw pod jego walety wpadł bardzo skrócony Matrix ze swoim 97 na przymusowym all inie. A przed chwilą Grochul otworzył po raz kolejny, Arek zagrał all in za 130k z AKs, nabudowany chipleader dołożył ze swoim 76 i oczywiście trafił strita, bo dziś trafia dosłownie wszystko.
Mamy stół finałowy! Za chwilę szczegóły!
Level: 6.000/12.000
Frekwencja: 53
W grze: 9
Średni stack: 589k

Arek
Stacki na FT (wg miejsc przy stole):
1. Łukasz 355.000
2. Tranquil 220.000
3. Bishop 654.000
4. Navek 200.000
5. Jawor 525.000
6. Andrzej 267.000
7. Mackom 764.000
8. Grochul 1.839.000
9. Kris 509.000
Jak na dłoni widać, jak potężną przewagę ma obecnie Grochul nad resztą stawki. Ma 2,5 razy tyle, co drugi Mackom. Teraz zostaje tylko jedno pytanie – czy to będzie rzeź niewiniątek, czy jednak ktoś jeszcze zdoła postawić się Grochulowi.
Stało się to, co stać się w końcu musiało. Poleciał Łukasz!
Skracał się, skracał, w końcu za ostatnie 92k zagrał on all in z Q6s i wszyscy po kolei foldowali swoje ręce, aż akcja doszła do Mackoma na big blindzie. Chwilę podumał i sprawdził z QT. Na boardzie spadały po kolei KQ8AT i dwoma parami Mackom wyeliminował Łukasza z gry.
Dwie ciekawe akcje z Navekiem. Najpierw podwoił się kosztem Grochula, gdy jego asy pokonały AJ oponenta. Ale potem stało się coś dziwnego – otworzył z AK (podejrzałem mu przez ramię) za 26k, dostał raise od Mackoma i… sfoldował swoją rękę! Spojrzałem na niego znacząco, a on stwierdził tylko „bubble”…
Czekamy na bubble boya w Super High Rollerze!
Level: 6.000/12.000
Frekwencja: 53
W grze: 8
Średni stack: 662k

Łukasz
Kolega Sławek, który rozdawał przed chwilą na FT, potrafi zakręcić softem, jak nikt inny. Teraz również podkręcił dwa rozdania, co kosztowało dwóch graczy turniejowe życie.
Najpierw na bubble’u Tranquil zagrał all in z parą ósemek i dostał call od Jawora z AJ na ręku. Na flopie spadły Q87 i Jawor zaczął odliczać żetony. Wstrzymał rękę, gdy na turnie pojawiła się dziesiątka dająca mu kilka outów na wygraną. No i stało się – na riverze spadł król, Jawor trafił nutsa, a zniesmaczony Tranquil szybko opuścił lokal jako bubble boy. Przykro odpadać w takich okolicznościach, a już szczególnie na „bąbelku”…

Tranquil
Zaraz po wejściu w ITM mieliśmy kolejne rozdanie z cyklu „rigged”. Klasyka – Andrzej podniósł króle, Kris zobaczył u siebie asy, wszystkie żetony wylądowały za linią przed flopem i od razu as pojawił się w okienku. Żeby Andrzejowi zrobiło się jeszcze bardziej przykro, to on też złapał seta na riverze… Kris wziął w ten sposób mały odwet na Andrzeju za przegranego heads upa w ostatnim WPO Championship.
Level: 8.000/16.000
Frekwencja: 53
W grze: 6
Średni stack: 883k

Andrzej
Przez ponad godzinę niewiele się działo. Gracze mieli jeszcze sporo blindów na grę, więc nie było szaleństw. Grochul wciąż powiększał swoją przewagę, a reszta czekała na to, aż ten kogoś wyeliminuje. I tak się stało.
Do all inów preflop doszło pomiędzy Grochulem i Bishopem. Ten pierwszy miał dziesiątki, drugi AQ i potrzebował pomocy z boardu. Na stole pojawiły się jednak K6649 i Bishop zajął szóste miejsce. Ponad 600k poleciało w stronę Grochula!
Chwilę później podwoił się jeszcze Navek. Na wojnie blindów wepchnął J3 w treflach i sprawdził go Jawor z dziewiątkami. Na flopie spadły dwa trefle, na riverze trzeci i Jawor musiał wypłacić przeciwnikowi 200k.
Aktualne stacki:
- Grochul 3,3 mln
- Mackom 650k
- Jawor 540k
- Navek 400k
- Kris 380k
W tej chwili faworyt do wygrania jest jeden, ale wiemy doskonale, że wszystko może się tu jeszcze szybko zmienić…
Level: 10.000/25.000
Frekwencja: 53
W grze: 5
Średni stack: 1.06 mln

Bishop
Grochul nie ma litości dla nikogo i śmiało zmierza po zwycięstwo w Super High Rollerze. Chyba tylko kataklizm zabierze mu dziś pierwsze miejsce. Właśnie wywalił dwóch kolejnych zawodników.
Najpierw jego ofiarą padł Navek, którego A5 musiało się sprawdzić w starciu z KQ Grochula. Na flopie i turnie spadły cztery blotki, ale river to już dama i Navek mógł udać się w kierunku wyjścia z piątym miejscem w kieszeni.

Navek
Zaraz za nim podążył też Jawor, którego AT nie dało rady K7 Grochula. Na boardzie Q9756 chipleader złapał siódemkę i wywalił z gry jednego z rywali.
Potem jeszcze spięli się Kris z Mackomem w walce o życie. Mający około 200k Kris podwoił się ze swoim T7s przeciwko dwójkom Mackoma, gdy na turnie i riverze spadły dwie dyszki.
Level: 10.000/25.000
Frekwencja: 53
W grze: 3
Średni stack: 1,76 mln

Jawor
O dziwo, kolejnego gracza nie wyeliminował Grochul. Kris dobił Mackoma!
Mackom miał już tylko 200k i dostał damy, które musiały się utrzymać przeciwko A4 Krisa. Na flopie pojawił się jednak as i resztę żetonów Mackoma przejął Kris. Mackom zajął więc miejsce trzecie, a Kris notuje drugiego heads upa z rzędu na festiwalu Warsaw Poker Open!
Nie ma co podawać stacków przed HU – Grochul prowadzi póki co z przerażającą przewagą.
Level: 10.000/25.000
Frekwencja: 53
W grze: 2
Średni stack: 2,65 mln

Mackom
Minęła prawie godzina heads upa, ale do rozwiązania daleko. Kris troszeczkę w tym czasie zarobił, ale ma w tej chwili milion w stacku, a jego rywal Grochul wciąż ponad 4 miliony. Widać wyraźnie, że obaj mają do siebie sporo respektu i nikt nie chce się tu z niczym wygłupić. Gra płynie powoli, wręcz dostojnie. Jeśli coś jest tu pewne, to to, że Kris jest przy pokerowym stale niezwykle cierpliwy i ta gra to może tu trochę potrwać…
Najbardziej gęba się cieszy… Papajowi, który siedzi tu w Jokerze od samego startu i kibicuje Krisowi, ale również Grochulowi. Ma więc radochę, że jego dwóch faworytów (trzecim był też Arek) nadal walczy w HU.
Level: 20.000/40.000
Frekwencja: 53
W grze: 2
Średni stack: 2,65 mln

Papaj
Koniec!
W końcu po dłuuuugim okresie przelewania po blindzie czy dwa z kąta w kąt, doszło do decydującego rozdania. Grochul postawił Krisa na all inie ze swoim A4, a Kris natychmiast sprawdził z waletami w ręku. Na flopie zrobiło się ciepło, bo spadły 432 w kierach, a asa kier miał Grochul. Turn to czarna dziewiątka, ale na riverze pojawiła się dama kier dająca Grochulowi kolor i zwycięstwo w Super High Rollerze!
Drugie miejsce zajął Kris, który staje się tu w Jokerze specjalistą od dobrych wyników. Wystarczy wspomnieć, że swój ticket wygrał w satelicie.
Zwycięzcą Super High Rollera został Grochul! Zasłużenie, proszę państwa, absolutnie zasłużenie! Dziś był to teatr jednego aktora.
Już jutro o 19:00 zapraszamy do Jokera na High Rollera. Na dzisiaj kończymy harce i widzimy się w niedzielę!
Dobranoc!
4 Comments
Pelikan
Nie wiem czy można, ale brakuje mi tu informacji o puli nagród w tych turniejach
JackDaniels
No więc jeśli nie ma, to nie ma z jakiegoś powodu, prawda? I chyba nie trzeba wyjaśniać dlaczego…
Pelikan
Tak też myślałem, a można gdzieś uzyskać dostęp do takiej informacji?
Elviszyje
Jasne przyjdz do Jokera 🙂 ha ha