Super High Roller za nami, ale na festiwalu Warsaw Poker Open 4 nie ma czasu na nudę! Startujemy z High Rollerem!
Super High Roller – dzień 1
Super High Roller – dzień 2
Walka o zwycięstwo w Super High Rollerze była zacięta i przede wszystkim długa. Eliminacje kolejnych zawodników trwały i trwały – wystarczy powiedzieć, że stół finałowy wyłoniliśmy przed 20:00, a gra zakończyła się dopiero około 2 w nocy. Widać jednak wyraźnie, że struktura turnieju daje dużo miejsca na grę i można powalczyć w inny sposób niż „all in festiwal”. Ostatecznie w heads upie spotkali się – nie mam co do tego wątpliwości – dwaj najlepsi gracze tego turnieju, Mati i Rendo. Prowadzili zdecydowanie po pierwszym dniu, prowadzili na starcie FT, prowadzili grę na stole finałowym i dotarli wspólnie do HU. Po godzinie walki lepszy okazał się Rendo, ale na wielkie brawa za występ zasłużyli z pewnością obaj. Piękna pokerowa batalia!
Dzisiaj zaczynamy kolejnego „grubasa” – od 19:00 startuje High Roller. W turnieju tym zaszły małe zmiany (na prośbę zawodników) w porównaniu z poprzednią edycją. Wtedy wprowadziliśmy do turnieju dzień drugi i late rega przez pierwszy poziom dnia drugiego, a teraz został on wydłużony o jeden poziom blindów. Czyli dzisiaj gramy 12 leveli, a jutro jeszcze przez dwa pierwsze poziomy dostępna będzie późna rejestracja i re-entry. Wnioskowało o to wielu pokerzystów podczas poprzedniej edycji, więc w myśl zasady „klient nasz pan” dodaliśmy dodatkowy level late rega. Zapraszamy gorąco do Jokera!
Ja oczywiście będę na sali turniejowej i będę Wam opisywał wydarzenia przy stołach. Wita wszystkich Czytelników Rafał „Jack Daniels” Gladysz, padam do nóżek, zapraszam na niedzielę z relacją na RailMe.com!
I jeszcze dwa off topy – przypominam, że dziś od 18:00 możecie zacząć walkę w satelitach do majowego Poker Fever Series (18:00 – freeroll, 19:00 – 1€, 20:00 – 10€). Na relację z PFS zapraszam już od 18 maja. I drugie przypomnienie – dzisiaj od 20:00 na Twitchu startuje nasz pokerowy stream Z Jednej Strzałki, na który serdecznie zapraszają Bekon i Kapustary. Mamy dzisiaj dla Was mnóstwo nowości na kanale, więc stali (i nowi) widzowie powinni być bardzo zadowoleni.
Szczegóły festiwalu Warsaw Poker Open 4 znajdziecie tutaj.
Harmonogram Warsaw Poker Open 4 – niedziela 8 maja
Dla graczy, którzy wystąpią w High Rollerze mamy 50.000 żetonów na start i 30-minutowe levele. W dniu pierwszym i przez dwa poziomy dnia drugiego można korzystać z nielimitowanych re-entry. Dziś zagramy 12 poziomów blindów.
Struktura turnieju WPO4 High Roller:
- wpisowe – 1.500
- nieograniczone re-entry
- poziomy blindów – 30 minut
- stack startowy – 50.000 żetonów
- late registration – 14 leveli (w tym dwa levele w dniu 2)
Wyniki – 7 maja
Końcowa klasyfikacja Super High Rollera:
- Rendo
- Mati
- Dobosz
- Klakson
- Pocahontas
- Muflon

Rendo
Social media
Zapraszamy Was oczywiście na nasze social media. Znajdziecie tam zdjęcia z festiwalu, konkursy z nagrodami, informacje zza kulis turnieju i inne atrakcje, czyli jak zwykle dla każdego coś ciekawego! Będziemy również informować o kolejnych atrakcjach na festiwalu.
- Nasza grupa Gram Tak Dalej na Facebooku
- Nasz fanpage RailMe.com na Facebooku
- Nasze konto RailMe.com na Twitterze
- Nasze konto RailMe.com na Instagramie
- Nasz kanał na Twitchu
- Nasza grupa na Discordzie
- Moja strona fotograficzna JD Photo
Zapraszamy również na grupę Joker Warszawa! Przypominam też, że wciąż możecie się zapisać do wszystkich turniejów na festiwalu Warsaw Poker Open 4.
Od 19:00 zapraszam na emocje w High Rollerze!
Zaczęliśmy już drugi poziom blindów w turnieju. W grze mamy już cztery stoły, a siedzą przy nich m.in. Pocahontas, Kris, Tygrys, Murzyn, Broda, Tomek Ch., Rendo, Karpiu, Pomsa, Sherlock, Borix, Kylong, Przemek O., Kamczyk, Kubaka, Jimmy, Doktor czy Szwed. Weszli też właśnie Łuki i Richie, a to oznacza, że dziś nie będzie już tak cicho, jak przez ostatnie dwa dni…
Szwed jest już po pierwszym re-entry w turnieju. Jego dwie pary zderzyły się ze stritem Pocahontasa i trzeba było już na początku dnia sięgać po nowe naboje.
Od razu na starcie chciałbym dzisiaj zaznaczyć, że mogą się przytrafić literówki w ilości więszej od standardowej – mam nowego laptopa i za cholerę nie umiem na nim jeszcze pisać nie patrząc na klawiaturę, więc będę się go dzisiaj uczył. Za ewentualne błędy przepraszam.
Czekamy na akcję!
Level: 100/200
Frekwencja: 27
W grze: 26
Średni stack: 51,9k
Mamy już pięć stołów i 37 graczy w turnieju. Do gry dołączyli m.in. Tranquil, Owca, Lesio, Mackom oraz jedyna zawodniczka w turnieju Nejtsi.
Mamy już również drugie zakupy na koncie, bo szybko pozbył się pierwszego stacka Richie. Rozdanie było dość ciekawe – Przemek O. otworzył z asami, a Richie 3-betował go preflop i dostał call. Na boardzie K6462 all iny poleciały już na turnie, bo Richie wsunął stack i – jak mówi sam Przemek – był bliski wygonienia rywala z rozdania. Jednak poszedł call, a Richie poszedł po żetony.
Sala się zapełnia, a ja jestem zaskoczony tym, jak szybko to dzisiaj szybko leci, bo po 40-minutowych levelach w SHR krótsze o 10 minut poziomy blindów są jak hyper turbo.
A tak poza tym to typowo – na niskich blindach wiele akcji nie ma, trwają pogaduszki i pewnie jak zawsze ruszy się po przerwie. Za to jest dziś głośniej, więc na sali mamy przynajmniej więcej życia i śmiechów. A że dotarł już Mackom, to będzie jeszcze weselej…
Level: 200/400
Frekwencja: 39
W grze: 37
Średni stack: 52,7k

Nejtsi
Mówiłem, że będzie głośniej? No oczywiście, że jest głośniej! Nawet Mackom sam się upomniał, żebym w relacji napisał, że on już też dojechał i zaczął odwiedzać bar. Ewidentnie ma zaległości w czytanie relacji, bo napisałem to już w poprzednim poście…
Za nami pierwsza przerwa, a jeszcze przed nią po nowe naboj polecieli Broda i Kris. Ten pierwszy swoją eliminację opisał tak:
– Najpierw miałem dużo żetonów, potem miałem mało, zagrałem all in i przegrałem. Nie ma o czym pisać…
Pełna informacja to z pewnością nie jest, ale już się przyzwyczaiłem, że o wygranych gracze mówią o wiele chętniej…
Kris był bardziej rozmowny. Po nieudanym blefie spadł do 12k i po openie dołożył w multiwayu z buttona z QTs. Na flopie Txx trafił top parę, a na turnie otworzył mu się draw do koloru. Poleciał all in i sprawdził go jeden z shortów z AT oraz Nejtsi ze swoimi królami. River nic nie zmienił i nasza pokerzystka zawinęła dwóch rywali.
Poleciał też Szwed i zrezygnował z dalszej gry. Szczegółów nie znam.
Level: 200/500
Frekwencja: 45
W grze: 38
Średni stack: 52,7k

Kris
Kilka kolejnych eliminacji za nami. Murzyn się skracał, skracał, aż w końcu znalazł u siebie AKs, wsunął all ina i dostał call od Łukiego z ósemkami na ręku. Para się utrzymała, a Murzyn musiał opuścić krzesełko.
Zaraz za nim wstawał od stołu Tomek Ch. Miał QJ, na flopie spadły Jxx, poleciały all iny z rywalem, ale ten pokazał AJ i jeszcze trafił asa na turnie.
Szaleje przy swoim stole Richie, ale w jego przypadku oznacza to potężny roller coaster w stacku. Miał już około 130k, ale najpierw podwoił Sadama i musiał wypłacać 57k. All iny poleciały preflop i mieliśmy flipa – TT Richiego i AJ Sadama. Już na flopie spadł walet i double up stał się faktem.
Za chwilę Richie otworzył, dostał call od Sadama, na co Prejsu wcisnął all ina za 30k i Richie dołożył z KJ. Przegrywał jednak z AQ Prejsa, a dama spadła na flopie na potwierdzenie podwojenia.
Level: 300/600
Frekwencja: 49
W grze: 39
Średni stack: 62,8k

Richie
Sporo ciekawej akcji przy stołach!
Na jednym ze stołów siedzą ze sobą m.in. Tranquil, Broda, Karpiu i Pomsa i ze słów trzech pierwszych graczy wynika, że zawiązana została „spółdzielnia” przeciwko Pomsie. Ba, ponoć Tranquil płaci za jego porażki! Gdy więc Broda zagrał all in z A2 i został sprawdzony przez Pomsę z AJ w ręku, a na boardzie spadły wie pary na podział, to okrzyk radości „spółdzielców” był taki, jakby Broda wygrał Main Event WSOP (w tym zbijane piąteczki). Czekam na rozwój sytuacji przy tym stole.
Max pokazał Przemkowi O., jak powinno się prawidłowo rozgrywać 53s. Złapał w 4-wayu draw do koloru na flopie J86 z dwoma karami, a że wszyscy zaczekali, to i on poczekał. Na turnie złapał kolor i po kolejnych checkach tym razem już wypalił beczkę, czym wygonił dwóch rywali, ale Przemek dołożył. River to kolejna beczka i call, showdwon, 53 w karach, pula do Maxa!
W ciekawym rozdaniu wygrał trochę żetonów Kubaka. Miał 74 z blinda i spadł flop 653 z dwoma treflami, po kolejnym treflu na turnie Kubaka wypalił beta i dostał call od Rendo, ale czwarty trefl na riverze zabił akcję. Strit okazał się jednak wystarczający do zwycięstwa.
Rendo musiał sięgnąć dłonią dio kieszeni, bo oddał żetony Igorskiemu. Na wojnie blindów we dwóch zobaczyli flopa Q97 z dwoma pikami i poleciała seria przebić zakończona all inami. Igorski pokazał 98 w pikach, a Rendo JT i open ended. Już na turnie spadł pik i kolorem wygrał stacka rywala Igorski.
Jimmy poleciał z gry po przegranym flipie z Kuredu. Na flopie Txx z dwoma pikami miał AT, ale Kuredu trzymał Q6 w piku i wszystkie żetony tych graczy trafiły na środek stołu. Łuki trafił kolor już na turnie i wysłał Jimmy’ego na wieczną przerwę.
Również kolor – tym razem kierowy – złapał Sadam, ale nie czekał na turna, bo do swojego 97 w kierach dostał trzy kiery na flopie. Cierpliwie zaczekał, aż Richie złapie cokolwiek na boardzie i ten w końcu trafił asa na riverze, więc zagrał all in. Dzięki temu Sadam ma już ponad 200k.
Level: 500/1.000
Frekwencja: 53
W grze: 35
Średni stack: 75,7k

Sadam
Kamczyk w szybki i bolesny sposób oddał dwa stacki. W zasadzie w identyczny sposób – dwa razy miał dwie pary, dwa razy stacki leciały na turnie, dwa razy rywale mieli flush drawy i dwa razy im siadły na riverach. Różnica polegała wyłącznie na tym, że za pierwszym razem był to Rendo, a za drugim Kubaka. Poza tym scenariusze identyczne.
Kris po otwarciu Mackoma wsunął mu all ina ze swoim AK i dostał call od rywala z KTs. Na flopie Mackom złapał draw do koloru, który uzupełnił się na riverze. Krisowi zostały jakieś groszki i zagrał za nie all in z A3. Sprawdzili go Lesio i Nejtsi, a na boardzie Kris trafił trójkę, ale Lesiu złapał siódemkę do swojego 75s i wyeliminował Krisa.
Broda trafił Pomsę przy okazji swojego kolejnego all ina preflop. Wrzucił 12k z ATs i dostał call od rywala z KJs (obaj w pikach). Na boardzie 532Q4 Broda skleił strita i podwoił swój stack.
Tygrys padł ofiarą Nejtsi. Na turnie leżały JTxx i żetony poleciały na środek stołu. Tygrys pokazał AJ, ale przegrał z JT naszej pokerzystki. Jest już z nowymi nabojami przy stole.
Trwa wielkie blefowanie Łukiego i Richiego. Dwaj gracze z Lublina są aktywni i co chwilę pokazują swoje ręce bez jakiegokolwiek kontaktu z boardem, z którymi wyrzucili z rozdania rywali. Stacki obu z nich są – przynajmniej w tej chwili – całkiem przyzwoite.
A co do szczegółowych stacków, to lecę zebrać kilka na sali. Zaczął się właśnie dziesiąty level dnia pierwszego.
Level: 800/1.600
Frekwencja: 58
W grze: 34
Średni stack: 85,3k

Kamczyk
Nie jest łatwo zebrać stacki dzisiaj na sali… Najpierw była przerwa, a jak już gracze zasiedli do gry, to sytuacja na stołach zmieniała się dosłownie z sekundy na sekundę i zapisane stacki traciły aktualność.
Zacznijmy więc od stacków, póki jeszcze są w miarę prawidłowe:
- Tygrys 23k
- Nejsti 61k
- Marcin 61k
- Mackom 110k
- Pocahontas 38k
- Lesiu 150k
- Muniek 206k
- Tomeczek 55k
- Kanon 50k
- Sajmon 200k (właśnie wyelimionował shorta AQ vs AT po asie i all inach na turnie na turnie)
- Kuredu 100k
- Łuki 115k (połamał AA Lechowi swoim 32off – sprawdził 3-beta i trafił flopa 922…)
- Lechu 48k
- Igorski 40k (opłacił strita Kaszpiriana swoimi dwoma parami)
- Rendo 270k
- Kylong 68k
- Kornel 50k (dołączył właśnie w przerwie)
- Owca 55k
- Stachu 105k
- Kubaka 22k
- Pomsa 55k
- Borix 39k
- Tranquil 85k
- Karpiu 45k
- Broda 29k
- Reyneman 70k
- Kuo 100k
- Richie 150k
- Chujek 200k (dwa razy się podwoił na Richiem)
- Sadam 50k (nowa strzałka, oddał stack z KQ vs T3s do Richiego, gdy ten trafił kolor na riverze na top parę Sadama)
- Przemek 100k
- Doktor 120k
- Max 136k
Poleciał właśnie Prejsu, gdy zagrał all in z AJ w treflach i dostał call od rywala z AT. Na flopie spadły dwa trefle, a na riverze jedna z dwóch ostatnich dziesiątek…

Prejsu
Ciekawie podwoił się Chujek. Richie tak podnosi swoje karty, że praktycznie Chujek je za każdym razem widzi, a swoje 72off praktycznie wsadził mu pod nos… i ogłosiłall in! Chujek sprawdził nawet nie patrząc w karty, miał akurat A6 i zaliczył podwojenie. Za chwilę miał też asy i Richie podwoił go po raz drugi blefując flopa bez kontaktu ręki z boardem.
Level: 1.000/2.000
Frekwencja: 63
W grze: 32
Średni stack: 98,4k

Richie i Chujek
Co tu się na koniec działo, to nie mam słów! Richie dał taki koncert, żę obecni na sali gracze jeszcze jutro będą się śmiali!
Ale zacznijmy od spokojniejszych akcji. Poleciał pechowo Marcin, gdy zagrał all in po openie Nejsti, a ona dołożyła ze swoim JT. Marcin miał KT, a na flopie spadły trzy kiery do jego dyszki. Spadł jednak niekierowy walet i Marcin pożegnał się z grą.
Kornel odpadł szybko – dwa razy wpadł pod ósemki z AQ i AK i było po zawodach.
Brodę wywalił z gry na flipie Kuo, gdy jego dziesiątki pokonały AQ shorta.

Broda
Lechu wcisnął all ina z J8s na flopie T96, a Łuki sprawdził go z 76, które się utrzymało.
Poleciał z gry Sadam, gdy jego KQ nie dało rady AJ Borixa.
Stachu wysłał do domu dwóch graczy – Kylonga z waletami i Przemka O. z dziesiątkami. Sam miał damy, ale na flopie spadła dyszka dla Przemka! Jednak na turnie pojawiła się dama i cała pula poleciała do Stacha.

Przemek O.
I tutaj zaczął się „Richie Show”! Zaczęło się od tego, że Richie pozbawił stacka Sajmona na dużym coin flipie AK kontra JJ. Król spadł na flopie, poprawiło asem na turnie i potężna pula 260k poleciała do Richiego.

Sajmon
Sajmonowi zostały 4k i zagrał all in, na co Łuki z Richiem również polecieli na stacki! Sajmon pokazał QJ, Łuki AK, a Richie 44. Na boardzie K62K2 nie było wątpliwości, kto jest najlepszy – dużą pula do Łukiego!
Kolejne starcie pomiędzy Łukim i Richiem (z udziałem Rendo) nastąpiło chwilę później. Rendo 4-betował i dostał dwa calle. Na flopie 522 Rendo zaczekał, a Richie… wepchnął all ina do puli ponad 100k. Łuki zrobił Hollywood i dołożył, a Rendo odpuścił. Łuki pokazał A2s, a Richie… 87 off! I tu zaczęła się seria zakupów…

Łuki
Richie gra all in z J9s, Łuki call z 88 – pula do Łukiego. Richie all in z 87s, Borix podnosi KK i sprawdza – pula do Borixa. Tomeczek otwiera i Richie gra kolejny all in z T8s i nadziewa się ponownie na króle! Łapie dwie pary na turnie i riverze, ale już na flopie Tomeczek miał seta! Kolejny all in Richiego z 97 i Rendo sprawdza z KQ, a na flopie spadają QJ7, co utrzymuje się do końca rozdania. I na koniec Rendo w ostatnim rozdaniu dnia zabiera kolejny stack Richiego, gdy jego dziewiątki wygrywają z AQ. Uffff…
Po drodze jeszcze Borix podwoił się kosztem Kuredo, gdy znowu trafił króle, a jego rywal miał damy.
Mamy na razie 71 wpisowych w turnieju. Chipleaderem jest… Rendo, który wyraźnie jest w gazie! Zaraz za nim Łuki i Stachu. Awansowało 21 graczy, oto ich stacki:
- Rendo 441,5k
- Łuki 353,5k
- Stachu 296k
- Lesiu 261k
- Muniek 248k
- Kuredu 202,5k
- Chujek 200,5k
- Max 185,5k
- Mackom 177k
- Borix 142k
- Igorski 129k
- Karpiu 128k
- Tomeczek 127,5k
- Kaszpirian 125k
- Nejsti 111k
- Reyneman 110k
- Kuo 97,5k
- Owca 75k
- Tygrys 53k
- Pomsa 45,5k
- Tranquil 40,5k

Rendo
Jutro wracamy do gry na blindach 1,5k/3k, a średni stack wynosi 161,4k. Przypominam, że wciąż można dołączyć do gry jutro przez dwa pierwsze levele.
Wracamy do gry w poniedziałek o 18:00, a od 21:00 rozpocznie się walka o kolejne trofeum – turniej WPO Bounty Hunter! Zapraszamy gorąco!
A na dzisiaj to już wszystko, dobrej nocy!